Arteta znów myli się co do tytułu Liverpoolu
Mikel Arteta wysunął kolejne dziwaczne twierdzenie, które okazało się nieprawdziwe, próbując umniejszyć triumf Liverpoolu w Premier League.
Za czasów Arsène’a Wengera Arsenal był dla wielu kibiców drugą ulubioną drużyną — ich efektowny, płynny styl gry zjednywał sobie sympatię neutralnych fanów.
Obecny styl gry Arsenalu nie mógłby bardziej odbiegać od tamtego – drużyna stosuje zachowawczą taktykę, a menedżer prezentuje osobliwe poczucie własnej wartości, mimo że przez ponad pięć lat pracy w klubie zdobył zaledwie jedno trofeum – Puchar Anglii.
W tym sezonie oczekiwano, że pójdą za ciosem i zdobędą mistrzostwo pod nieobecność Manchesteru City, jednak to Liverpool przejął rolę najlepszej drużyny w kraju – co wydaje się być dla Artety trudne do zaakceptowania.
- W tym sezonie postaramy się to osiągnąć, ale zdobywanie trofeów polega na byciu we właściwym miejscu i czasie – powiedział menedżer Arsenalu przed półfinałem Ligi Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain.
- Liverpool zdobył mistrzostwo, mając mniej punktów niż my w ostatnich dwóch sezonach. Tak więc za ostatnie dwa sezony mamy dwa tytuły Premier League.
- Trzeba być we właściwym miejscu i czasie. Miejmy nadzieję, że jutro w Paryżu też znajdziemy się we właściwym miejscu i czasie, i zasłużymy na awans do finału – stwierdził Arteta.
To, co powiedział Arteta, jest nieprawdą.
Liverpool ma obecnie 82 punkty po 35 meczach tego sezonu i już zapewnił sobie tytuł. Mogą zakończyć sezon z dorobkiem 91 punktów.
W sezonie 2022/23 Arsenal miał 81 punktów po 35 spotkaniach i zakończył rozgrywki z 84 punktami.
W sezonie 2023/24 Arsenal miał 80 punktów po 35 kolejkach i zakończył sezon z 89 punktami.
Mit obalony.
To dość ironiczne, że Arteta wygłasza takie stwierdzenia akurat wobec kibiców Liverpoolu, którzy aż nazbyt dobrze znają ból zajęcia drugiego miejsca mimo imponującego dorobku punktowego.
W sezonie 2018/19 drużyna Jürgena Kloppa zdobyła 97 punktów – tylko o jeden mniej niż Manchester City – a mimo to nie zdobyła mistrzostwa, choć triumfowała w Lidze Mistrzów.
W sezonie 2021/22 Liverpool uzbierał 92 punkty, znów o jeden mniej niż Manchester City, i był o włos od zdobycia poczwórnej korony.
Choć menedżer Arsenalu nie prezentuje się najlepiej w roli przegranego, to jednak oddał Liverpoolowi zasłużone uznanie za zwycięstwo. W ubiegłym tygodniu powiedział:
- Rozumiem, że to zespół, który był bardziej konsekwentny, miał wszystkie potrzebne elementy, by wygrać, i to boli.
- Chciałbym pogratulować Liverpoolowi tego, co osiągnęli, sposobu, w jaki to zrobili, oraz ich regularności. Myślę, że w pełni zasłużyli na tytuł.
- Byli lepszą drużyną, mieli lepsze atuty, ich skład był stale dostępny – a my spróbujemy ponownie.
- Mieli swoje rozpraszacze [w postaci kontraktów Virgila van Dijka, Mohameda Salaha i Trenta Alexandra-Arnolda], ale mimo wszystko ci zawodnicy cały czas byli obecni na boisku, co jest dużym plusem.
- To klub, który w ciągu ostatnich dziesięciu lat regularnie walczył o trofea i zdobywał wielkie tytuły, jak Liga Mistrzów. Zasłużyli na to mistrzostwo – przyznał Arteta.
Honorowy szpaler, który Arsenal ustawi w niedzielę podczas wizyty na stadionie nowych mistrzów, z pewnością będzie dla kibiców Liverpoolu wyjątkowo słodkim momentem.
Komentarze (32)
Wybujałe ego, nie idące w parze z sukcesami sportowymi.
Zupełnie chłop nie umie przegrywać i szuka wymówek.
Jego zespół gra brzydkie zagrywki.
Granie na czas, symulacje, pretensje do sędziów jak prime Barcelona.
Wyciągnął to co najgorsze z Evertonu i Hiszpani i przelał to na Arsenal.
Szkoda mi trochę kanonierów, bo za czasów Wegnera to była druga ekipa po Liverpoolu którą lubiłem oglądać .
Grali wtedy z serduchem i miło dla oka.
Też pomyślałem o naszych 97 pkt, kiedy Arteta koncertowo palnął o 80 punktach przy obecnych 67....
P.S. Niech pan jeszcze do Pepa zadzwoni, że wcale nie wygrał Premier League 4 razy z rzędu.
Szukanie dziury w całymm
Dzban i tyle
Zakompleksienie jest tam jedną z cech, którą trzeba mieć przy rekrutacji
Przez pięć sezonów, wygrać jedno trofeum, to i tak o jedno za dużo 👎
Będę się dziś śmiał jak odpadniecie z CL z PSG 🤣🤣
Także PSG do boju 🍾
Chcę zobaczyć minę tego cymbała 🤣
Dupa go boli, bo trzeci sezon wice mistrz 🤣🤣🤣
Niestety Ci nieudacznicy z Londynu nic nie osiągnęli za Artety🤣🤣🤣🤣