Brighton - analiza rywala przed meczem z LFC
W poniedziałkowy wieczór Liverpool uda się na Amex Stadium, by zmierzyć się z Brighton & Hove Albion w ramach rozgrywek Premier League. Przed tym spotkaniem zdecydowaliśmy się przyjrzeć formie, kluczowym postaciom oraz sytuacji kadrowej Mew.
Forma w ostatnich tygodniach
Podopieczni Fabiana Hürzelera przystępują do rywalizacji z The Reds z bilansem dwóch zwycięstw, dwóch remisów i dwóch porażek w sześciu ostatnich meczach ligowych.
Dotychczas zgromadzili 55 punktów w 36 spotkaniach sezonu, a w ostatniej kolejce pokonali na wyjeździe Wolverhampton Wanderers 2:0.
Przed przedostatnią serią gier Mewy zajmują dziewiąte miejsce w tabeli Premier League.
Najważniejsi zawodnicy
W bieżącej kampanii Brighton rozkłada ciężar zdobywania bramek na kilku zawodników ofensywnych.
Danny Welbeck i João Pedro mają na koncie po 10 trafień, a Kaoru Mitoma zdobył dziewięć goli. Yankuba Minteh sześciokrotnie wpisywał się na listę strzelców, natomiast Georginio Rutter uczynił to pięć razy.
Jeśli chodzi o asysty, João Pedro ma ich sześć, Welbeck cztery – tyle samo co Mats Wieffer oraz Minteh.
Poprzednie starcia z Liverpoolem
W obecnym sezonie Brighton dwukrotnie mierzył się już z Liverpoolem.
Pierwsze spotkanie odbyło się w ramach Pucharu Ligi na Amex Stadium, gdzie The Reds wygrali 3:2 i awansowali do kolejnej rundy, kontynuując swoją drogę do finału. Dwie bramki zdobył Cody Gakpo, a jedno trafienie dołożył Luis Díaz.
Do rewanżu doszło zaledwie kilka dni później w Premier League – tym razem na Anfield. Choć to Brighton objęło prowadzenie za sprawą trafienia Ferdiego Kadioglu, Liverpool odwrócił losy meczu dzięki dwóm bramkom w odstępie dwóch minut – ponownie Gakpo oraz Mohameda Salaha.
Wieści z obozu rywala
Przede wszystkim do kadry meczowej wraca João Pedro po zawieszeniu.
Dobrą wiadomością dla Brighton jest także powrót do zdrowia defensorów Lewisa Dunka, Igora Julio i Joëla Veltmana – wszyscy trzej powinni być do dyspozycji trenera.
Przed meczem monitorowany będzie stan Kaoru Mitomy, natomiast nie zagrają najprawdopodobniej Georginio Rutter oraz były piłkarz Liverpoolu, James Milner.
Do końca sezonu z gry wyłączony jest Solly March, a trener Hürzeler nie przekazał żadnych nowych informacji na temat Ferdiego Kadioglu podczas konferencji prasowej poprzedzającej mecz.
Wypowiedzi
Trener Brighton, Fabian Hürzeler:
Naszym obowiązkiem jest być w pełni gotowym na poniedziałek – musimy być jak najlepiej przygotowanym zespołem, zagrać na wysokiej intensywności, bo będziemy rywalizowali z zespołem o ogromnych indywidualnościach. To nasza odpowiedzialność.
Uwielbiam słowo konsekwencja i uważam, że to właśnie Liverpool był w tym sezonie najbardziej konsekwentny. Nie tylko jeśli chodzi o poziom gry czy wyniki, ale też biorąc pod uwagę, ile meczów opuścił [Mohamed] Salah, [Virgil] van Dijk czy [Alexis] Mac Allister i [Ryan] Gravenberch.
Dzięki temu potrafili wypracować znakomite zrozumienie na boisku i budować grę na fundamentach stworzonych w trakcie sezonu. To kluczowa sprawa w Premier League. Uważam, że drużyny, które mogą liczyć na największą dostępność swoich zawodników, mają nad resztą przewagę – i właśnie to, moim zdaniem, zrobiło różnicę.
Statystyki przedmeczowe
- Brighton przegrał zaledwie jedno z ostatnich siedmiu domowych spotkań w Premier League (cztery zwycięstwa, dwa remisy). Jedyną porażkę podopieczni Fabiana Hürzelera ponieśli w kwietniu, ulegając Aston Villi 0:3.
- Mewy zdobywały bramki w pięciu ostatnich meczach ligowych oraz w dziesięciu z ostatnich jedenastu spotkań, licząc zarówno występy domowe, jak i wyjazdowe.
- W obecnym sezonie Brighton wywalczył aż 17 punktów w meczach, w których musiał odrabiać straty – to ich najlepszy wynik w historii występów w Premier League.
- W trzynastu ostatnich ligowych potyczkach z udziałem Brighton padło aż 49 goli – średnio niemal cztery trafienia na mecz.
- Najwyższa zdobycz punktowa Brighton w Premier League to 62 punkty – osiągnięta w sezonie 2022/23. Tylko wtedy klub zanotował więcej zwycięstw (18) niż w bieżących rozgrywkach (obecnie 14).
Komentarze (0)