Jak to jest grać przeciwko Salahowi
Znów jest mistrzem Anglii, najlepszym strzelcem ligi oraz piłkarzem z największą liczbą asyst. Mając 32 lata, nie wykazuje oznak zmęczenia. Salah rozpoczął wszystkie mecze Liverpoolu w tym sezonie, a po zdobyciu nagrody Piłkarza Roku przyznawanej przez Football Writers’ Association, sięgnął teraz po tę, na którą czekał od dawna… tytuł Piłkarza Roku według The Athletic.
I nie zamierza odchodzić. Jego przedłużenie kontraktu z Liverpoolem oznacza, że obrońcy najwyższej klasy mogą się szykować na to, że będą musieli zmagać się z jego umiejętnościami co najmniej do 2027 roku.
Salah jest jednym z najczęściej omawianych i analizowanych piłkarzy na świecie, ale jak to naprawdę jest stawać przeciwko niemu? The Athletic rozmawiał z wieloma zawodnikami — zarówno byłymi, jak i obecnymi przeciwnikami, a także z kolegami z drużyny, z którymi trenuje na co dzień — aby uzyskać wyjątkową perspektywę na to, co czyni go jednym z najbardziej zabójczych napastników w piłce nożnej.
Wykończenie akcji
Przez dużą część tego sezonu motywem przewodnim dominacji Liverpoolu na szczycie tabeli była skuteczność Salaha. Strzelił 30 goli w pierwszych 38 meczach, pokazując bezwzględność, z którą niewielu, jeśli w ogóle ktoś, może się mierzyć.
Gol w pierwszym meczu sezonu przeciwko Ipswich Town, wyrównująca bramka na Emirates Stadium, gdy walka o tytuł była wciąż otwarta, czy dublet w Southampton – wszystkie przyszły w kluczowych momentach. Nawet w „gorszych” dniach był produktywny: podczas derbów Merseyside rozegranych w lutym przeciwko Evertonowi miał tylko jeden kontakt z piłką w polu karnym rywali. I to wystarczyło, by zdobyć gola.
To wywołało komentarz menedżera Evertonu, Davida Moyesa, który zastanawiał się, czy da się go jakoś powstrzymać przed kolejnym spotkaniem. - Możemy spróbować zbudować mur albo coś w tym stylu, zasugerował podczas konferencji prasowej po meczu.
Porozmawiaj z obrońcami Premier League, a usłyszysz zmęczenie wynikające z przekonania, że niewiele da się z nim zrobić. - To bardzo trudne, bo on jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, mówi Calvin Bassey, środkowy obrońca Fulham. Trzeba być skupionym, skoncentrowanym na zadaniu, być obecnym i po prostu próbować go zdeprymować.

Fulham to jedna z dwóch drużyn, które w tym sezonie zdołały zatrzymać Salaha przed zdobyciem gola w Premier League (drugą jest Crystal Palace, które w niedzielę gra na Anfield), a Bassey wyróżnił się w zwycięstwie 3-2 nad Liverpoolem w kwietniu wraz z Antonee Robinsonem.
Jednak skuteczność Salaha przed bramką nie zawsze była tak dobra. Jego były kolega z reprezentacji Egiptu, Gedo, pamięta piłkarza, który „strzelił dwa gole na pięć sytuacji” w młodości w Al Mokawloon. To, że Salah jest dziś — jego zdaniem — jednym z najlepszych strzelców na świecie, jest sporym zaskoczeniem.
Do czasu przenosin do Szwajcarii, do FC Basel, rozwój był już na dobrej drodze. Andris Vanins, były bramkarz FC Sion, który mierzył się z Salahem sześciokrotnie (pięć razy w lidze szwajcarskiej i raz w Pucharze Szwajcarii), wspomina lęk po analizie wideo młodego skrzydłowego.
- Miałem nadzieję, że on nie zagra — śmieje się. Okazało się, gdy strzelił mi gola, że nie wiedziałem, kiedy odda strzał. Trzeba być bardzo czujnym. Potrafi uderzyć wtedy, kiedy myślisz, że to niemożliwe, bo kąt jest zamknięty, ale on znajduje rozwiązanie. Znajduje moment, zwłaszcza między nogami obrońcy, i wtedy jesteś bezradny.
Salah cechuje się bezpośredniością, która zdezorientowuje przeciwników. Kepa, bramkarz Bournemouth wypożyczony z Chelsea, powiedział Sky Sports, że wszystko dzieje się bardzo szybko, kiedy stajesz twarzą w twarz z Salahem, mimo że jego mocne strony są dobrze znane.
Antonio Rüdiger grał z Salahem przez dwa sezony w Romie w latach 2015–2017 i w podcaście Inside Scoop zauważył, że po pierwszym roku wspólnej gry piłkarz zmienił styl — z wielu dryblingów i pojedynków jeden na jednego na bycie bardzo bezpośrednim, chciał tylko strzelać i asystować.

To właśnie w Rzymie Salah spędzał godziny w ogrodzie, szlifując technikę wykończenia akcji i wykonując ćwiczenia oddechowe, aby opanować nerwy przed strzałem.
Opłaciło się to z nawiązką: Salah jest piątym najlepszym strzelcem w historii Premier League z 185 golami i jeśli pozwoli na to zdrowie — powinien zdążyć prześcignąć Harry’ego Kane’a, który ma 213 trafień, zanim wygaśnie jego nowy kontrakt.
W Premier League są tacy zawodnicy, którzy mogą być nieobecni przez 89 minut, a wszystko, czego potrzebują, to jedna szansa, i kiedy ta nadejdzie, wykorzystują ją — mówi Liam Cooper, środkowy obrońca Leeds United, który doświadczył, jak Salah strzelił mu dziewięć goli w sześciu meczach.
- Trudno jest ograniczyć najlepszych graczy do jednej czy dwóch okazji, a z takimi elitarnymi zawodnikami jak Salah, przygotowanie i powstrzymanie ich przez cały mecz jest bardzo trudne, bo nawet kiedy myślisz, że ci się udało, on pokazuje coś wyjątkowego.
Pozycjonowanie
To nie tylko sposób, w jaki Salah wykańcza swoje sytuacje, powoduje u jego przeciwników mieszankę frustracji i szacunku, ale również to, jak potrafi się ustawić, by te sytuacje stworzyć.
„On jest teraz najlepszym piłkarzem, prawda?” — mówi Milos Kerkez z Bournemouth, lewy obrońca, którego Liverpool również ma na oku jako cel transferowy tego lata.
Salah oddał siedem celnych strzałów w dwóch meczach z Bournemouth w tym sezonie, unikając obrońców Andoniego Iraoli i będąc stałym zagrożeniem. Jednak to sprytne wybiegnięcia za plecy obrońców i umiejętność zejścia do środka boiska z szerokości po prawej stronie od lat sprawiają rywalom problemy.
„Nie słyszałem o nim wcześniej i byłem zaskoczony jego poziomem” — wspomina Gedo, pytany o pierwsze wspomnienia z rywalizacji z Salahem, gdy spotkali się po raz pierwszy w barwach Al Ahly w grudniu 2010 roku, podczas drugiego występu napastnika w pierwszym składzie.
„Zaczął niepokoić naszą obronę swoim tempem i umiejętnościami. Był głównym zagrożeniem Al Mokawloon, bo był szybki, a na boisku były przestrzenie, które dobrze wykorzystywał. Zdobywał gole atakując te wolne miejsca za plecami obrońców.”
W wywiadzie dla Sky Sports z 2023 roku Salah powiedział, że Cesar Azpilicueta, jego były kolega z Chelsea, jest najtrudniejszym obrońcą, z jakim się mierzył, a uczucie to jest wzajemne. Hiszpan po raz pierwszy stanął naprzeciwko niego w 2013 roku, gdy Salah strzelił dla Basel przeciwko Chelsea w półfinale Ligi Europy, i był pod wrażeniem inteligencji z jaką się poruszał po boisku.
„Już wtedy było widać, że to wyróżniający się zawodnik” — mówi Azpilicueta. „Trudno mieć jeden sposób na jego zatrzymanie, bo potrafi zarówno świetnie wbiec za linie obrony, jak i wejść w pojedynek jeden na jeden, może iść w każdą stronę.”

Obrońcy próbowali różnych sposobów, by go powstrzymać — na przykład Rüdiger w 2022 roku, gdy grał w Chelsea, krył go bardzo fizycznie — ale łatwiej to powiedzieć niż zrobić, bo szybkość Salaha to kolejny element jego gry, który doprowadza rywali do frustracji.
„To zawodnik, który potrafi cię rozbić” — mówi Pervis Estupiñán, lewy obrońca Brighton & Hove Albion, który mierzył się z Salahem w półfinale Ligi Mistrzów 2022 w barwach Villarreal, a potem w Premier League. „Nie wiesz, gdzie może się pojawić. Trzeba być skupionym na 100 procent.”
Bassey przyznaje, że trudno zdecydować, czy trzymać się Salaha bardzo blisko, czy odpuszczać mu trochę przestrzeni. „To zależy od sytuacji i presji na piłce” — mówi. „Wiemy, że potrafi się obrócić za plecami, jest bardzo szybki, więc to kwestia bycia sprytnym.”
Fulham stosowało w tym sezonie podwójne krycie na Salahu, wykorzystując Robinsona i Alexa Iwobiego, co sprawiło, że w ich dwóch meczach Premier League Salah nie oddał ani jednego celnego strzału.
Luke Thomas z Leicester City również radził sobie dobrze z Salahem. Pewnego pamiętnego wieczoru w grudniu 2021 na King Power Stadium, lewy obrońca zagrał tak dobrze w zwycięstwie 1:0, że kolega z drużyny James Maddison nagrał go potem w szatni i wrzucił na Instagram story z podpisem: „Przestań sprawdzać, co mówią o twojej grze przeciwko Salahowi, bracie.”

Thomas śmieje się na wspomnienie i jest dumny ze swoich występów, ale nie ma złudzeń, jak trudno powstrzymać Salaha. „Jego szybkość to największe zagrożenie i zawsze wydaje się być we właściwym miejscu o właściwym czasie” — mówi. „Miał jedną sytuację sam na sam, w której go zgubiłem podczas kontrataku, i właśnie wtedy stanowi zagrożenie.
„Często zostaje wysoko na boisku i Liverpool to wykorzystuje, bo wiedzą, że on tam jest i ktoś musi go kryć. Myślę, że trochę oszukuje (nie cofając się do defensywy), ale z takimi umiejętnościami nie można tego mieć za złe. Jako obrońca wiesz, że to kluczowy zawodnik, więc musisz go powstrzymać za wszelką cenę.”
Mentalność
Być może największą siłą Salaha jest połączenie jego wiary i pewności siebie. Były obrońca Liverpoolu, Ragnar Klavan — który dzielił szatnię z Egipcjaninem w jego pierwszym sezonie w Liverpoolu (2017-18) — pamięta, jak bardzo był zmotywowany do sukcesu na początku swojej przygody z zespołem.
„Miał proste podejście — chciał być najlepszy” — wspomina Klavan. - Widać to było w jego oczach, w jego determinacji.
Salah kiedyś radził sobie z przeciwnościami inaczej, ale teraz uśmiecha się, gdy zmarnuje okazję, po tym jak na początku kariery w Anfield doradził mu to lewy obrońca Liverpoolu Andy Robertson. Ponadto w ostatnich latach nieco zmodyfikował swój styl gry, stając się bardziej zawodnikiem „momentu”.
Przed każdym meczem się modli. Poznał technikę wizualizacji, czytając książkę o amerykańskim pływaku Michaelu Phelpsie — najbardziej utytułowanym olimpijczyku z 23 złotymi medalami — i poświęca czas na analizę przeciwników, zwłaszcza bramkarzy, by utrzymać przewagę mentalną.
Ben Foster, były bramkarz Watford, zdradził w swoim wideoblogu The Cycling GK, jak wygląda psychika Salaha. Wspominając mecz przeciwko Liverpoolowi w 2021 roku, który Watford przegrał 0:5, a Salah zaliczył znakomity występ, Foster powiedział: „Zapytał mnie: ‘Gdybym miał rzut karny, w którą stronę byś się rzucił?’ Więc nie zadowolił się wygraną 5:0 i strzeleniem gola, byciem najlepszym na boisku i zdobyciem niesamowitego gola. On musi znać najmniejsze szczegóły na swój kolejny mecz, jeśli dostanie ten karny, gdzie ma go umieścić.”

Najczęściej jednak Salah pozwala mówić za siebie swojej grze. Kerkez był zaskoczony, że „wcale nie mówi, jest cichy i skupiony na grze”, a Cooper mówi, że „jest liderem przez sposób w jaki funkcjonuje, prezentując elitarną mentalność”.
Bywają jednak momenty interakcji. W wywiadzie dla The Athletic na początku tego sezonu Robinson z Fulham opowiedział, co Salah powiedział mu po dobrym występie przeciwko niemu w meczu zakończonym remisem 2:2 w sierpniu 2022 roku.
„Pamiętam, że w trakcie meczu zapytał mnie: ‘Ile masz lat?’” — mówił Robinson. „Więc nie znał mnie tak dobrze. Musiałem mieć wtedy 24, 25 lat. Po prostu skinął głową i grał dalej. Potem, po meczu, poprosiłem o koszulkę, wymieniliśmy się i rozmawialiśmy. Powiedział: ‘Byłeś najlepszym zawodnikiem w tym meczu, tak trzymaj’. To było bardzo miłe z jego strony.”
Fizyczność
„Najbardziej zaskoczyła mnie jego ogólna siła fizyczna” — wspomina Cooper, który grał w słynnym zwycięstwie Leeds 2:1 nad Liverpoolem, ale też oglądał z ławki, jak Salah strzelił hat-tricka w meczu 4:3 we wrześniu 2020 roku. Był też na ławce podczas dwóch meczów z dwoma bramkami Salaha w kwietniu 2023 i lutym 2022 (wyniki 6:1 i 6:0). „Oczywiście, nie jest wysoki, ale siła, jaką miał, gdy chronił piłkę, była niesamowita.”
Zaskoczenie fizycznością Salaha, mimo jego stosunkowo niewielkiego wzrostu (około 175 cm), jest powszechne wśród jego przeciwników. „Ludzie myślą, że jest niski, ale gdy opiera się ciałem, jest silny” — mówi Kerkez. „Trudno jest z nim grać właśnie przez to.”
Lata spersonalizowanych treningów na siłowni pomogły Salahowi osiągnąć tę fizyczną siłę, której tak bardzo potrzebował, gdy zaczynał w Premier League jako zawodnik Chelsea. Wiedział, że musi nadrobić zaległości wobec bardziej imponujących fizycznie rywali, a po czasie spędzonym we Włoszech — najpierw na wypożyczeniu w Fiorentinie, potem w Romie — praca na siłowni stała się stałym elementem jego życia już w Liverpoolu.
Młodzi piłkarze podziwiali, jak Salah przychodził na treningi bardzo wcześnie, by ćwiczyć mięśnie brzucha i poprawiać elastyczność. Jego kondycja jest tak dobra, że nawet post podczas Ramadanu nie przeszkadza mu regularnie zaczynać meczów w Liverpoolu.

„Dał dobry przykład” — mówi Leighton Clarkson, obecnie w Aberdeen. „Czasem to byli tylko Salah i (Sadio) Mane na siłowni, ciężko pracujący.”
W domu Salah ma dwie sale pełne sprzętu treningowego: bieżnię, rower stacjonarny, ciężarki, małą maszynę do pilatesu i stałe maszyny oporowe.
„Fizycznie stał się silniejszy — co widać po mięśniach — a jednocześnie zachował elastyczność” — mówi Gedo, obecnie asystent trenera Pyramids FC w egipskiej Premier League.
Gdy Arne Slot po raz pierwszy przyjechał do Liverpoolu, był pod wrażeniem podejścia i profesjonalizmu Salaha. Główny trener ds. przygotowania fizycznego w pierwszym zespole, Ruben Peeters, nie mógł uwierzyć w wyniki testów Salaha w okresie przygotowawczym, a Holender nadal jest pod wrażeniem jego wyników meczowych, wytrzymałości i szybkości regeneracji.
- Widzę najwyższej klasy profesjonalistę, nie tylko to, co pokazuje na boisku, ale też jak przychodzi wcześniej, jak ciężko pracuje nad swoim ciałem, nawet w domu — mówił Slot przed meczem z Newcastle w lutym. Znalazł balans, by wyciągnąć z siebie to, co najlepsze i wie, jak dbać o ciało, by osiągać takie wyniki na najwyższym poziomie.
Cooper, obecnie w CSKA Sofia, wspomina rozmowy z kolegą Salaha z reprezentacji Szkocji, Robertsonem, i podkreśla, jak szeroki jest szacunek dla Egipcjanina.
- Ludzie nie doceniają, jak bardzo dba o siebie i jak się angażuje — mówi Cooper. Imponuje mi, że podczas Ramadanu, mimo postu, nadal potrafi żyć takim stylem życia. Doskonale się kontroluje, trenuje mocno, chodzi na siłownię i to mówi wszystko o nim. To wzór profesjonalizmu.
Gregg Evans, Ahmed Walid, Dermot Corrigan, Caoimhe O’Neill, Rob Tanner
Komentarze (0)