Bayern obawia się rywalizacji z Liverpoolem
Bayern Monachium obawia się konkurencji ze strony Liverpoolu w walce o transfer Floriana Wirtza z Bayeru Leverkusen.
Drużyna z Anglii jest gotowa znacznie pobić swój dotychczasowy rekord transferowy i wydać olbrzymie pieniądze na 22-latka, który w ostatnich sezonach podbił serca fanów Aptekarzy.
Bawarczycy ciągle opierają się na obietnicach rodziny Wirtzów, którzy na prywatnym spotkaniu zapewnili przedstawicieli Bayernu, że piłkarz dołączy do drużyny mistrza Niemiec w 2025, albo 2026 roku.
Bayern ciągle trzyma się swojej propozycji transferowej, która wyniosła 100 milionów euro (84,6 mln funtów). Liverpool z kolei nie zamierza się patyczkować i jest skłonny wyłożyć na stół 150 milionów euro (126 milionów funtów).
Mistrzowie Bundesligi są daleko od tego, by przyznać się do porażki w wyścigu transferowym o Wirtza, jednak żywią coraz większe obawy, że Liverpool może dogadać się z piłkarzem i jego obecnym pracodawcą, przed nimi.
Bayern zamierza w najbliższych dniach zorganizować kilkuosobowe spotkanie w prywatnej posesji Uliego Hoeneßa, by zawrzeć pewne porozumienie z rodzicami Wirtza, którzy dbają o sportową drogę i karierę syna, jak również z jego agentem - Hansem-Joachimem.
Monachijczycy mają nadzieję, że uda im się w najbliższych dniach być krok przed Liverpoolem, by sfinalizować transfer Wirtza, który jest ich absolutnym numerem jeden tego lata.
Bayern nie zamierza jednak płacić za piłkarza więcej, niż 100 milionów euro.
Liverpool zrobił ogromne wrażenie na rodzinie Wirtza podczas wizyty w Merseyside. Piłkarz spotkał się ponoć z Arne Slotem, który przedstawił mu swoje pomysły na grę Floriana w jego zespole w najbliższych sezonach.
Dla Wirtza wylot do Liverpoolu był 'innym światem'. Na 22-latku wielkie wrażenie zrobiła organizacja i cała infrastruktura w Kirkby.
Najbliższe dni powinny dać więcej odpowiedzi odnośnie przyszłości Wirtza.
Bayern wciąż znajduje się na pole position, ale Liverpool nie składa broni i jest gotowy rozbić bank dla Wirtza.
Christian Falk
Komentarze (2)
Dajmy 105 mln i po zabawie, o ile oczywiście faktycznie chcemy sprowadzić Niemca, a nie tylko rozważać.