Wypowiedzi zawodników podczas świętowania tytułu
Mistrzowie sezonu 2024/25 odebrali trofeum po remisie 1:1 z Crystal Palace w ostatnim dniu rozgrywek, w niedzielę.
Virgil van Dijk uniósł upragnione trofeum dla The Reds, rozpoczynając ogromną fetę na boisku i trybunach — to pierwsza mistrzowska celebracja z udziałem kibiców od 1990 roku.
Poniżej znajdziesz wypowiedzi kilku zawodników po zakończeniu meczu…
Van Dijk
- To było bardzo emocjonalne. Wyjątkowy dzień. Wyjątkowy dzień dla mojej mamy, mojej żony, moich dzieci. To niesamowite być mistrzem i nikt nam tego nie odbierze. Oczywiście wybrałem ten klub, ponieważ czułem, że to może się wydarzyć, mogło się wydarzyć, że poczuję to połączenie. Kocham ten klub, kocham kibiców, kocham to, za czym Liverpool się opowiada. Jestem naprawdę szczęśliwy, że przedłużyłem [kontrakt] o dwa lata. Ta miłość nie pozostaje niezauważona, więc idźmy dalej.
- Dość jasno wyraziłem, że chcę, aby Alan Hansen wręczył mi trofeum, a także Mark i Jo z Fundacji Owena McVeigha, ponieważ dość blisko z nimi współpracuję za kulisami. Bardzo zależało mi na tym, by Alan Hansen był tutaj i wręczył mi trofeum. Cieszę się, że chciał, ponieważ spotkałem go wcześniej i oczywiście jest jednym z najlepszych środkowych obrońców, jakich Liverpool kiedykolwiek miał. To było przeznaczenie i wyglądało też świetnie.
Mohamed Salah
- To niesamowite, niesamowite. Ostatnim razem nie mieliśmy szansy zrobić tego przed trybuną The Kop. Dzisiaj mieliśmy taką szansę. To niesamowite uczucie wygrać Premier League dla tego klubu. Nie sądzę, [żebym kiedykolwiek słyszał kibiców tak głośno]. Ostatnim razem wygraliśmy ją w czasie pandemii, więc to nie było naprawdę wspaniałe uczucie. Ale to wciąż Premier League. Zdobycie drugiego tytułu z kibicami na Anfield, zwłaszcza mecz z Tottenhamem i teraz... możesz zobaczyć [co to znaczy].
Ryan Gravenberch
- To naprawdę niesamowite. Jeśli widzieliście kibiców… to naprawdę miłe mieć taki moment. Jestem dumny, że tu jestem i mogę być częścią tej chwili. Szczerze mówiąc, jestem naprawdę zadowolony z tego [sezonu]. Myślę, że kilka miesięcy wstecz nikt nie mówił, że jestem w stanie to zrobić i cieszę się, że mogłem znów pokazać, na co mnie stać.
Curtis Jones
- Nie ma nic lepszego. Pracowałem na to cały rok, całe swoje życie. Samo to, że mogę być częścią tej drużyny i tego klubu – jestem po prostu wdzięczny, bardzo wdzięczny. Jest lepiej [niż w 2020], bo zagrałem w jeszcze większej liczbie meczów, więc teraz czuję, że naprawdę byłem ważną częścią zespołu i kadry. O to w tym wszystkim chodzi – o drużynę. Jeśli na koniec roku zdobywamy puchary i trofea, to właśnie to się liczy. Bywały chwile, gdy mogłem narzekać albo się złościć, bo uważałem, że powinienem grać więcej – ale nie obchodzi mnie to. Liczy się tylko drużyna. Jestem Scouserem, przeszedłem całą drogę i jestem tutaj. Chłonę każdą chwilę.
Alexis Mac Allister
- To coś naprawdę, naprawdę wyjątkowego. Ten klub na to zasługuje. Kiedy tu przyszedłem, powiedziałem, że jestem tutaj, żeby zdobywać trofea – i to może być największe z nich, jakie można tu zdobyć. Jestem naprawdę, naprawdę szczęśliwy, ale jestem też prawie pewien, że to dopiero początek.
Harvey Elliott
- Szczerze mówiąc, naprawdę trudno mi to opisać słowami. To po prostu niesamowite przeżycie — patrzeć wokół całego stadionu, widzieć te celebracje, tę radość. Nawet poza stadionem — nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, co się tam dzieje. Za pierwszym razem była pandemia, więc tak naprawdę nie mogliśmy odpowiednio świętować, ale teraz możemy to zrobić z kibicami i możemy przeżyć to wszystko razem. To będzie długa noc, ale to po prostu niesamowite, niewiarygodne.
Trent Alexander-Arnold
- Będę pamiętał te chwile do końca życia, zwłaszcza taki dzień jak dziś. To dla mnie najlepszy dzień w życiu. Bardzo, bardzo wyjątkowy dzień i bardzo wyjątkowe osiągnięcie — zarówno dla drużyny, jak i dla klubu.
Komentarze (1)