Liverpool ustalił cenę za Quansaha
Liverpool z pewnością nie pozwoli Jarellowi Quansah odejść za małe pieniądze. The Reds ustalili potencjalną kwotę, mając na uwadze zainteresowanie klubów z Anglii i Niemiec.
Panuje przekonanie, że jeśli pojawi się odpowiednia oferta, Quansah może opuścić Liverpool tego lata, po tym, jak nie udało mu się w pełni przekonać do siebie Arne Slota.
W hierarchii partnerów dla Virgila van Dijka znajduje się on za plecami Ibrahimy Konaté i ma na swoim koncie kilka niepewnych występów.
Biorąc pod uwagę poziom zainteresowania jego osobą przed zbliżającym się okienkiem transferowym, Liverpool może pokusić się o skorzystanie z okazji.
Lewis Steele oraz inny dziennikarz związany z Liverpoolem - David Lynch poinformowali o zainteresowaniu ze strony zespołów z Premier League i Bundesligi, ujawniając jednocześnie wysoką cenę wywoławczą.
- Quansah wzbudza spore zainteresowanie zarówno w Anglii, jak i w niemieckiej Bundeslidze - przekazał Steele.
- Jednym z nich może być Bayer Leverkusen, zwłaszcza, że jak wiemy, Jonathan Tah odchodzi do Bayernu Monachium.
- Mogą spróbować pozyskać Quansaha, ale Liverpool oczekuje za niego dużo pieniędzy. Mówi się o około 50 milionach funtów.
Z Lynch opisał Quansaha jako „realnego kandydata do opuszczenia zespołu”. Panuje przekonanie, że jest on zainteresowany znalezieniem miejsca, gdzie będzie mógł występować regularnie.
- Liverpool niechętnie mógłby go puścić, ale cena musiałaby wynieść około 50 milionów funtów - potwierdził.
Quansah wystąpił w 25 meczach we wszystkich rozgrywkach w minionym sezonie, ale tylko 13 razy zaczynał w pierwszej jedenastce.
Newcastle było nim bardzo zainteresowane latem ubiegłego roku, ale Liverpool odrzucił oferty, będąc bardziej otwartym na sprzedaż Joe Gomeza w ramach umowy, która umożliwiłaby Anthony'emu Gordonowi przybycie na Anfield.
Wygląda na to, że tym razem albo jeden, albo drugi finalnie odejdzie.
- Ciekawe, co wydarzy się z Quansahem tego lata – dodał Steele.
- Powiedziałbym, że bardziej prawdopodobne jest, że zostanie, ale wcale nie zdziwiłbym się, gdyby odszedł. To samo można powiedzieć o Joe Gomezie.
- Zdecydowanie nie sądzę, że Liverpool sprzeda ich obu, ale wygląda na to, że jeden z nich prawdopodobnie opuści klub tego lata.
Komentarze (16)
I trzeba będzie pilnować liczby HG, zakładając prawdopodobne odejście Elliotta.