Raport transferowy. Zawrotne 200 milionów!
Drużyna Arne Slota zbliża się do zawrotnej kwoty 200 milionów funtów wydanych na transfery w letnim okienku 2025. Obecnie, po słynnym Here we go w sprawie transferu Milosa Kerkeza, z Merseyside zaczynają dochodzić pogłoski o tym, że klub chciałby zakontraktować kolejnego obrońcę – Marca Guéhiego z Crystal Palace.
Milos Kerkez, który zawita na Anfield po świetnym sezonie w barwach Bournemouth, zostanie zakontraktowany za 40 milionów funtów. Florian Wirtz właśnie zakończył testy medyczne, a suma jego transferu wyniosła aż 116 milionów funtów. Do The Reds jako pierwszy w tym oknie transferowym dołączył Jeremie Frimpong za kwotę około 29,5 miliona funtów. Również Giorgi Mamardashvili dołączy do Liverpoolu za taką samą kwotę po zakończeniu wypożyczenia do Valencii w sezonie 2024/25.
Jak się okazuje, klub nie osiada na laurach po kilku głośnych transferach i zamierza szybko znaleźć zastępstwo dla Jarella Quansaha, który ma opuścić Liverpool i przenieść się do Bayeru Leverkusen za 35 milionów funtów. Celem transferowym ma być Marc Guéhi z Crystal Palace.
Na cenę transferu Guéhiego wpływ będzie miała przede wszystkim decyzja samego klubu. Anglikowi właśnie kończy się kontrakt. Na ewentualnym transferze mogłaby również skorzystać Chelsea, która sprzedała Guéhiego w 2018 roku za 18 milionów funtów.
Milos Kerkez, który od dawna był celem transferowym Liverpoolu, ma przejść testy medyczne w przyszłym tygodniu. 21-latek został początkowo wyceniony na 45 milionów funtów, jednak dyrektor sportowy klubu, Richard Hughes, zdołał wynegocjować niższą cenę.
Hughes był wcześniej dyrektorem sportowym Bournemouth – to on sprowadził Kerkeza na południowe wybrzeże Anglii za 15 milionów funtów z AZ Alkmaar latem 2023 roku.
Liverpool doszedł również do porozumienia z Puskás Akadémia i za 1,5 miliona funtów zakontraktuje Armina Pecsiego – 20-letniego bramkarza, który ma być zastępstwem dla Vítězslava Jaroša, wypożyczonego do Ajaksu Amsterdam.
Klub oczekuje także na decyzję Andy’ego Robertsona, lewego obrońcy The Reds, który otrzymał propozycję dołączenia do Atlético Madryt.
Przedstawiciele Darwina Núñeza rozpoczęli rozmowy z innymi klubami w sprawie potencjalnego transferu Urugwajczyka, który nie spełnia oczekiwań klubu i trenera. Jego odejście tego lata wydaje się niemal pewne. Wśród zainteresowanych klubów wymienia się podobno Napoli.
To okno transferowe rozpoczęło się znakomicie, teraz może być tylko lepiej.
Paul Joyce
Komentarze (6)
Trzymam kciuki żeby te nasze młode nabytki się spłaciły, w przypadku Wirtza, żeby tylko nie było jak z Nunezem, wierzyłem w niego długo, byłem cierpliwy, myślałem, że w końcu odpali i nie spłacił się nam. Na początku drogi nie skreślam Floriana i bedę pokładał w nim nadzieję, będę w niego wierzył, będę cierpliwy, ale ta kwota wymaga wielu lat gry na bardzo wysokim poziomie. Inne transfery nie mają takiej presji na sobie.
Zobaczymy jaka drużyna się z tego urodzi, trzeba się zgrać na boisku i poza nim.