LIV
Liverpool
Premier League
31.08.2025
17:30
ARS
Arsenal
 
Osób online 1886

Wirtz żegna Leverkusen z szacunkiem


Florian Wirtz żegna się z Bayerem Leverkusen i przenosi się do Liverpoolu – klub pożegnał go z pełnym szacunkiem, a jeden z dyrektorów skierował do niego szczególnie poruszające słowa.

Kiedy wartościowy piłkarz decyduje się opuścić drużynę, relacje między nim a klubem często się psują – rozczarowanie związane z utratą kluczowego zawodnika potrafi być bolesne.

W przypadku Wirtza jednak, mimo że odchodzi mając zaledwie 22 lata, towarzyszą mu najlepsze życzenia od wszystkich w Leverkusen.

Niemiecki klub opublikował w mediach społecznościowych emocjonalne wideo, dziękując Wirtzowi za czas, w którym pomógł zdobyć ich pierwsze w historii mistrzostwo Bundesligi.

Dyrektor zarządzający Simon Rolfes wystosował również osobistą wiadomość na LinkedInie:


Chciałbym powiedzieć światu, że zostaniesz w Bayerze 04 Leverkusen do końca swojej kariery.

– Ale zdecydowałeś się opuścić nasz klub i otworzyć nowy rozdział w swoim życiu. Oczywiście, całkowicie to szanuję. Tracimy nie tylko jednego z najlepszych piłkarzy na świecie – tracimy wyjątkowego człowieka…

– Życzę ci wszystkiego najlepszego w Liverpoolu. Wiem, że sobie tam poradzisz i mam nadzieję, że wygrasz wiele spotkań i zdobędziesz wiele tytułów.

Jako 16-latek Wirtz dołączył do Leverkusen z Kolonii w styczniu 2020 roku i już w maju zadebiutował w pierwszym zespole.

W sumie ofensywny pomocnik zagrał dla Die Werkself 197 razy, zdobywając 57 bramek i notując 65 asyst.

Jego najlepszy sezon pod względem liczb przypadł na kampanię 2023/24 – Leverkusen zakończył ją niepokonany, zdobywając mistrzostwo Niemiec i Puchar Niemiec pod wodzą Xabiego Alonso.

Dotarli również do finału Ligi Europy, gdzie przegrali z silną Atalantą – tą samą, która wyeliminowała Liverpool w ćwierćfinale.

Jak na tak młodego zawodnika, Wirtz wziął na siebie ogromną odpowiedzialność jako główne źródło kreatywności drużyny.

Kolejnym graczem z tamtej drużyny, który tego lata przeniósł się z Leverkusen do Liverpoolu, jest Jeremie Frimpong – były klub obu piłkarzy życzy im powodzenia.

– Nierozłączni. Upewnijcie się, że nadal razem się śmieją – napisał profil X Leverkusen, dodając kolaż zdjęć Wirtza i Frimponga razem.

Pełna wiadomość Simona Rolfesa do Floriana Wirtza

Drogi Florianie,

Nie chcę tego pisać. Chciałbym powiedzieć światu, że zostaniesz w Bayerze 04 Leverkusen do końca swojej kariery.

Ale zdecydowałeś się opuścić nasz klub i otworzyć nowy rozdział w swoim życiu. Oczywiście, całkowicie to szanuję. Tracimy nie tylko jednego z najlepszych piłkarzy na świecie – tracimy wyjątkowego człowieka.

Kiedy pierwszy raz cię spotkałem, nie tylko twoje umiejętności rzucały się w oczy. Nawet jeśli to, co robisz z piłką, nadal odbiera mi mowę. To, co naprawdę mnie ujęło, to twoje nastawienie. Twoja wola zwyciężania. Głód zdobywania bramek, bez względu na wynik. Ta ciągła potrzeba bycia lepszym, nawet w najmniejszych detalach. I twoje otoczenie – twoi rodzice zawsze u twego boku, wspierający cię i jednocześnie trzymający cię twardo na ziemi.

Nigdy nie straciłeś tego głodu. Jeśli już, to twoje nastawienie stało się jeszcze silniejsze po kontuzji więzadeł krzyżowych. Rozmawialiśmy w tamtym trudnym okresie i czułem twoją frustrację z powodu braku piłki przy nodze. Ale też twoje zdecydowanie, by wrócić silniejszym.

To podejście uczyniło cię liderem. Cichym, skupionym, zdeterminowanym. Bardziej doświadczeni zawodnicy patrzyli na ciebie z podziwem. Od dawna jesteś supergwiazdą, a mimo to pozostałeś tym samym Flo. Tak jak w tym meczu o tytuł przeciwko Bremen. To musiałeś być ty z hat-trickiem. Nawet gdy kibice już wbiegli na murawę, musiałeś strzelić jeszcze raz.

Powiedziałeś mi kiedyś, że nigdy wcześniej nie strzeliłeś hat-tricka – dlatego postanowiłeś to zrobić. Ot, po prostu. I na pewno pamiętasz, jak byliśmy w Marsylii i powiedziałem ci, że możesz dostać numer 10. Byłeś wtedy bardzo szczęśliwy i dumny. Zdjęcie zrobione kilka minut później pokazuje, jak promieniejesz z radości. Mówi to wiele o tobie.

Życzę ci wszystkiego najlepszego w Liverpoolu. Wiem, że sobie poradzisz i mam nadzieję, że wygrasz wiele spotkań i zdobędziesz wiele tytułów. Może nie wtedy, gdy się spotkamy.

Dziękuję ci, Flo, za czas spędzony w barwach Bayeru i za to, kim jesteś jako człowiek. I wielkie dzięki również dla twojej rodziny, która tak często była z nami. Dla twoich rodziców – za otwartość w każdej rozmowie, za szacunek i skromność. Znamy się od wielu, wielu lat i więź oraz zaufanie między nami są mocne i niezwykłe w świecie futbolu.

Na zawsze pozostaniecie częścią rodziny Bayeru 04.

Simon

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Tsimikas blisko przeprowadzki do Rzymu (0)
26.08.2025 08:49, AirCanada, The Athletic
Rezerwy przegrywają 2:3 z Burnley (0)
26.08.2025 08:20, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: To cudowne trzy punkty (0)
26.08.2025 07:56, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Liverpool z nowym strzeleckim rekordem (0)
26.08.2025 07:44, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki (0)
26.08.2025 07:25, AirCanada, Sky Sports
Slot wyjaśnia nieobecność Mac Allistera (0)
26.08.2025 07:16, AirCanada, liverpoolfc.com