Ekitike chce przenieść się do Liverpoolu
Liverpool jest gotowy złożyć formalną ofertę transferową za Hugo Ekitike, gdyż francuski napastnik preferuje transfer na Anfield i stawia the Reds ponad Newcastle, które także wykazywało zainteresowanie snajperem Eintrachtu Frankfurt - raportuje Andy Hunter w dzisiejszym wydaniu The Guardian.
Zarządy Liverpoolu i Newcastle w ostatnich dniach prowadziły rozmowy z przedstawicielami klubu Bundesligi odnośnie młodzieżowego reprezentanta Trójkolorowych.
Konwersacje the Reds z Eintrachtem nabrały rozmachu w ciągu ostatnich 2 dni. 23-latek ma w kontrakcie wpisaną klauzulę, która wynosi 86,5 mln funtów.
Liverpool stara się pozyskać Hugo Ekitike za niższą kwotę, zwłaszcza, że klub otrzymał jasny sygnał od obozu piłkarza, że ten chce trafić do klubu z Merseyside.
The Reds szykują ofertę, która ma wynieść 69,2 mln funtów. Warunki indywidualnego kontraktu nie powinny stanowić najmniejszego problemu.
Alexander Isak był również na liście życzeń Liverpoolu, mistrzowie Anglii byli w stanie po raz kolejny pobić transferowy rekord, ale szwedzki napastnik nie jest na sprzedaż tego lata.
Ekitike strzelił 22 bramki i zaliczył 12 asyst w barwach Frankfurtu we wszystkich rozgrywkach w minionym sezonie.
Liverpool szykuje się również do sprzedaży zawodników w najbliższych tygodniach. Darwin Núñez ma opuścić Anfield, natomiast Luis Díaz poinformował władze, że chciałby kontynuować karierę w innym miejscu.
Andy Hunter
Komentarze (57)
Ale jeśli jest to kwestia 20-30 mln to jednak zostałbym przy Isaku.
I gdzie jakakolwiek rozmowa o ŚO?
My potrzebujemy kogoś kto z buta może wjechać w ligę jak Suarez czy Torres , a nie opcje na ławkę który być może odpali w przyszłości, szczególnie za takie pieniądze.
W razie jak się nie sprawdzi wątpie, że w następne lato znowu będziemy próbowali kupić kogoś na 9 do podstawy.
Jak nie uda się zbić ceny do jakiś realnych 50/60 milionów to lepiej chyba grać Nunezem na przeczekanie.
W mniejszych pieniądzach można się bawić w takich Francuzów.
Umiejętności przeciętne.
Kolejny nietrafiony za mln będzie
Francuzowi przyglądamy się jednak od dłuższego czasu. Nie jest to zachcianka w stylu Kloppa, który koniecznie się uwziął na tego Nuneza, mimo, że nasi scauci i eksperci od analiz odradzali mu kupno Urugwajczyka.
Skoro Edwards i Hughes widzą Hugo na Anfield to ja im w pełni ufam. Potrzebujemy jak najszybciej 9 do składu, więc działajmy, żeby tutaj kogoś przyklepać w najbliższym tygodniu.
Pamiętajmy, że sprowadzając Hugo Ekitike, kosztem Isaka, zaoszczędzimy prawdopodobnie około 40-50 mln funtów, więc to dość spora różnica, nawet dla tak rozrzutnego tego lata Liverpoolu.
Jasne, nikogo Francuz nie przekonuje, bo nikt nie widział go na dłuższą metę w akcji - w przeciwieństwie do naszych skautów. Poza tym oczywiste jest, że zdecydowaną większość bardziej ucieszyłby transfer Isaka, bo jednak już jest gwiazdą Premier League. Co warte podkreślenia, nie tylko my go obserwowaliśmy od dłuższego czasu, ale takie Newcastle od niemal 3 lat próbuje go siebie ściągnąć, co oznacza, że już wtedy widzieli w nim potencjał na poziom ligi angielskiej. Pytanie jedynie brzmi, czy faktycznie Ekitike ma potencjał, żeby w 3 lata wskoczyć na poziom Isaka?
Różnica w cenie powinna iść na Guehiego i go zaklepać. Zostanie skrzydłowy, lub Diaz zostanie.
Wielu piłkarzy na jego miejscu wymuszałoby transfer i urządzało jakieś dramy, a on zachował się porządnie. Bardzo żałuje, że tutaj nie przyjdzie ale doceniam taką postawę.
Francuz to opcja B i wielki test dla naszych analityków klubowych.
Skoro są tacy pewni że jest wart tych pieniędzy oraz że u nas odpali to trzeba im zaufać i ufam im. Nie raz udowodnili że wiedzą co robią.