VVD: Odegrałem swą rolę przy transferze Wirtza!
Virgil van Dijk zdradził, że odegrał istotną rolę w rekordowym transferze Floriana Wirtza do Liverpoolu, mówiąc mu: "Liverpool to miejsce, w którym trzeba być."
Reprezentant Niemiec dołączył w zeszłym miesiącu do mistrzów Premier League z Bayeru Leverkusen za kwotę, która może wzrosnąć do 116 milionów funtów (156 milionów dolarów).
Liverpool musiał pokonać silną konkurencję ze strony Bayernu Monachium i Manchesteru City, by pozyskać Wirtza. W podjęciu decyzji pomógł mu również Van Dijk, który zadzwonił do zawodnika, gdy ten rozważał dostępne opcje.
– Gdy sam dołączałem do klubu, powiedziałem: „Nie sądzę, żeby istniało lepsze miejsce niż Liverpool.” Naprawdę tak to czuję – powiedział Van Dijk.
– Mieliśmy fantastyczny sezon i sądzę, że to może być dopiero początek czegoś większego. Gdy Florian rozmawiał z klubem i niektórymi zawodnikami, ja również miałem z nim krótki kontakt. Jestem pewien, że wyczuł odpowiednią atmosferę i wtedy podjął decyzję.
– Moim zdaniem może naprawdę wywrzeć tu ogromny wpływ na naszą grę. Ostatecznie jednak wszystko zależy od niego, musi to pokazywać każdego dnia. Robi postępy i miło to obserwować.
Zapytany, co dokładnie powiedział Wirtzowi przez telefon, dodał:
– Ah, chcielibyście to wiedzieć! Rozmawiałem z nim, ale to pozostanie między nami. Powiedziałem mu jednak jedno: „Liverpool to miejsce, w którym trzeba być.”
Po podpisaniu w kwietniu nowego, dwuletniego kontraktu, Van Dijk przyznał, że szefowie klubu z Anfield zapowiedzieli mu „wielkie lato” na rynku transferowym i rzeczywiście, klub nie zawiódł oczekiwań.
Pozyskanie napastnika Hugo Ekitike z Eintrachtu Frankfurt za kwotę, która może wzrosnąć do 79 milionów funtów, sprawiło, że całkowite wydatki Liverpoolu w tym oknie transferowym, wraz z bonusami zależnymi od osiągnięć, sięgnęły niemal 300 milionów funtów.
Van Dijk uważa, że to wyraźna deklaracja ambicji drużyny prowadzonej przez Arne Slota, która chce kontynuować sukces po zdobyciu tytułu mistrzowskiego w poprzednim sezonie.
– Tak, uważam, że to naprawdę dobre okno transferowe, jeśli chodzi o wzmocnienia i wydane środki. Klub ewidentnie chce ulepszyć skład – dodał.
– Premier League to niezwykle silna liga, więc i my musimy się wzmacniać. Wiemy, że mamy świetny zespół, ale każde wzmocnienie to wartość dodana i jestem pod wrażeniem, jak dobrze nowi zawodnicy się zaaklimatyzowali.
– Ważne jest, jak pokazują swoje umiejętności na boisku, ale równie istotne, jak odnajdują się poza nim, w grupie. Jestem pewien, że gdybyście ich zapytali, odpowiedzieliby, że czują się tu bardzo mile widziani. Doskonale się zgrali z zespołem.
– Słuchajcie, nie ma żadnych gwarancji, że obronimy tytuł albo zdobędziemy kolejne trofea. Wzmocnienie składu to zawsze dobra decyzja. Dodanie jakości podnosi poziom zarówno na treningach, jak i w meczach.
– Przez lata mogliśmy to obserwować – mistrzostwa zdobywają ci, którzy grają najrówniej. To jest nasz cel: chcemy prezentować wysoką jakość w każdym aspekcie gry. To bardzo trudne zadanie. Gdyby było łatwe, wiele zespołów walczyłoby o tytuł do samego końca.
Ekitike dołącza do zespołu w Hongkongu
Hugo Ekitike dołączył do zespołu Slota w czwartek wieczorem w Hongkongu, a Van Dijk zapowiedział, że zrobi wszystko, by pomóc Francuzowi szybko się zaaklimatyzować. W sobotę Liverpool rozegra pierwszy mecz tournée przeciwko AC Milanowi na stadionie Kai Tak.
– Rozmawialiśmy tylko chwilę na murawie. Wieczorem usiądziemy i porozmawiamy na spokojnie – powiedział.
– Przesłanie jest jasne: Prawdziwa praca zaczyna się teraz. Grasz teraz dla jednego z największych klubów na świecie. Presja będzie ogromna. Musisz pokazać, co potrafisz.
Van Dijk, który w tym miesiącu skończył 34 lata, był kluczowym zawodnikiem Liverpoolu w mistrzowskim sezonie – rozegrał każdą minutę w Premier League, aż do meczu z Brighton w maju, kiedy to Slot dał mu odpocząć. W tym roku, bez wielkiego turnieju latem, ma komfort pełnego okresu przygotowawczego.
– Szczerze mówiąc, jeszcze ważniejszy dla mnie był odpoczynek, jaki dostałem – dodał.
– Miałem jakieś cztery i pół tygodnia wolnego – najdłuższy urlop od... sam już nie pamiętam kiedy!
– Teraz, mając przed sobą pełny okres przygotowawczy, możemy pracować nad wieloma aspektami gry – obroną, atakiem, stałymi fragmentami, wyprowadzaniem piłki. To nasz główny cel.
– Miło widzieć tylu kibiców tutaj. Murawa była trochę trudna do gry, ale w meczu z Milanem złapiemy cenne minuty. Potem lecimy do Tokio.
Owen Beck na wypożyczeniu w Derby County
Tymczasem Owen Beck z Liverpoolu ma dołączyć do Derby County na zasadzie rocznego wypożyczenia.
22-letni lewy obrońca podpisze nowy kontrakt z Liverpoolem przed sfinalizowaniem wypożyczenia na Pride Park. W umowie nie będzie opcji wykupu.
W poprzednim sezonie Beck grał na wypożyczeniu w Blackburn Rovers, gdzie wystąpił w 25 meczach we wszystkich rozgrywkach. W Derby ponownie będzie pracował z Johnem Eustace'em, który prowadził go również w Blackburn.
James Pearce
Komentarze (0)