LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 764

Alisson o celach Liverpoolu w tym sezonie


Alisson Becker nakreślił „wielkie cele”, jakie Liverpool chce osiągnąć w nadchodzącym sezonie, po zwycięskim rozpoczęciu obrony tytułu mistrza Premier League.

Dramatyczne starcie z AFC Bournemouth w piątkowy wieczór na Anfield zakończyło się trzema punktami dla The Reds, dzięki późnym golom Federico Chiesy i Mohameda Salaha, które dały wynik 4:2.

Był to emocjonalny wieczór zarówno na boisku, jak i poza nim - podczas pierwszego od lipca oficjalnego meczu u siebie klub oddał hołd Diogo Jocie i Andre Silvie, którzy tragicznie zmarli w lipcu.

- Poradziliśmy sobie naprawdę dobrze. W meczu najważniejszy jest wynik, ale także to, jak go osiągamy - dlatego trenowaliśmy tak ciężko w okresie przygotowawczym - powiedział Alisson w rozmowie z NBC Sports po spotkaniu.

- Oczywiście, z powodu wszystkiego, co wydarzyło się w ostatnim miesiącu, nie było łatwo. Nigdy nie jest łatwo. Ale myślę, że każdy radzi sobie dobrze, bo jesteśmy razem.

- Dziś kibice pokazali nam swoje wsparcie, a najważniejsze jest to, że jesteśmy w tym razem.

- Mamy wielkie cele i wielkie ambicje na ten sezon. Chcemy znów walczyć o tytuł - nie tylko w Premier League, ale także w innych rozgrywkach, ponieważ to jest standard Liverpool FC.

Alisson mógł świętować zwycięstwo w swoim 300. występie dla The Reds od czasu transferu z AS Romy w 2018 roku.

Hugo Ekitike i Cody Gakpo zdobyli bramki przed przerwą i po niej, dając mistrzom kontrolę nad spotkaniem, jednak The Cherries zdołali wyrównać dzięki dwóm trafieniom Antoine’a Semenyo w drugiej połowie.

Emocjonująca końcówka przechyliła jednak szalę zwycięstwa na korzyść Liverpoolu - najpierw piękna bramka Chiesy, a następnie gol Salaha.

- W Premier League nie ma łatwych meczów, dzisiejszy wieczór był dla wszystkich - również dla nas - dobrym przypomnieniem po tak długiej przerwie od ligowych spotkań - powiedział Alisson.

- Mieliśmy przedsmak rywalizacji z Crystal Palace w Community Shield. Każda drużyna jest silna. Zespoły stają się coraz mocniejsze z każdym sezonem - i teraz też tak jest.

- Czeka nas ogromne wyzwanie, nie tylko z powodu poziomu ligi, ale także zmian - odeszli od nas piłkarze najwyższej jakości. Ale ufam naszej drużynie, ufam naszym zawodnikom, ufam menedżerowi, ufam planowi - wierzę, że jesteśmy w stanie dokonać wielkich rzeczy.

- Jednak wiemy też, że musimy podchodzić do każdego meczu jak do finału, jak do najważniejszego spotkania. Dziś tak właśnie zrobiliśmy. Chcesz wygrać grając płynnie i dobrze, ale jeśli tak się nie dzieje, trzeba przepchnąć wynik - tak jak dzisiaj.

O osobistym momencie Chiesy - kluczowym, pierwszym golu w Premier League, który wyprowadził drużynę Arne Slota na prowadzenie - Alisson powiedział: - Dla Federico, który dziś wszedł z ławki, to był wyjątkowy moment. To świetny zawodnik dla nas, trenujący codziennie.

- Każdy wie, że latem jego sytuacja nie była łatwa, ale ciężko pracował i dziś został nagrodzony, zdobywając dla nas zwycięską bramkę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (2)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com
Kontuzje w Atlético przed meczem z LM (3)
14.09.2025 21:56, Olastank, Liverpool Echo
Salah: Nie poddajemy się (0)
14.09.2025 21:29, Klika1892, liverpoolfc.com
Slot o meczu z Burnley, zmianach i Isaku (1)
14.09.2025 20:57, Armani87, liverpoolfc.com