Gravenberch: Jestem bardzo dumny
Ryan Gravenberch nie krył wzruszenia po tym, jak znalazł się w Drużynie Roku PFA Premier League za sezon 2024/25.
Pomocnik Liverpoolu został doceniony przez swoich kolegów z boiska za kluczowy wkład w zdobycie mistrzostwa Anglii podczas swojego drugiego sezonu w barwach The Reds.
Holender, który wcześniej otrzymał również nagrodę dla Młodego Zawodnika Sezonu w Premier League, był jednym z pięciu piłkarzy Liverpoolu wyróżnionych w dorocznym zestawieniu PFA XI podczas uroczystej gali w Manchesterze.
– Jestem naprawdę dumny. Ciężko pracowałem w minionym sezonie i świadomość, że inni zawodnicy dostrzegli to, wybierając mnie do Drużyny Roku, daje ogromną satysfakcję. To dla mnie wielki powód do dumy.
– Sama gala też była świetnym doświadczeniem – to mój pierwszy raz na takim wydarzeniu. Czerwony dywan, inni zawodnicy, cała otoczka… naprawdę wyjątkowe chwile.
Reprezentant Holandii nie mógł wystąpić w pierwszym meczu obrońców tytułu, wygranym 4:2 spotkaniu z AFC Bournemouth na Anfield, z powodu zawieszenia.
W najbliższy poniedziałek Gravenberch wraca jednak do dyspozycji Arne Slota na wyjazdowe starcie z Newcastle United i nie ukrywa, że jest głodny kolejnych sukcesów.
– Oczywiście – odpowiedział zapytany o ambicje na nowy sezon. – Kiedy zdobyliśmy mistrzostwo na Anfield, chwile z kibicami były niesamowite. Każdy piłkarz chce tego doświadczyć ponownie i dać fanom jeszcze więcej trofeów. Zrobimy wszystko, aby to osiągnąć – będziemy ciężko pracować i walczyć do końca.
Ostatnie tygodnie są dla Gravenbercha szczególnie wyjątkowe także w życiu prywatnym – na dzień przed meczem o Tarczę Wspólnoty FA jego partnerka urodziła ich dziecko.
– Tak, wszystko jest w porządku, wszystko świetnie – powiedział zawodnik z numerem 38. – Oboje są zdrowi, więc jestem szczęśliwy, naprawdę szczęśliwy.
Komentarze (0)