Howe o obecnej sytuacji Isaka
Eddie Howe wygłosił swoje pierwsze publiczne komentarze po kolejnym zwrocie akcji w sadze transferowej Alexandra Isaka.
Howe przyznał, że Newcastle znajduje się w sytuacji „bez wyjścia” w sprawie Alexandra Isaka, ale jest przekonany, że napastnik, który chce odejść, zostanie przyjęty z powrotem przez kolegów z drużyny, jeśli pozostanie na St James’ Park.
Isak trenuje oddzielnie od reszty drużyny od początku okresu przygotowawczego, próbując wymusić transfer z klubu.
We wtorkowy wieczór Isak opublikował mocne oświadczenie dotyczące swojej sytuacji transferowej - stwierdzając, że jego przyszłość w barwach Srok „nie może trwać dalej” z powodu „złamanych obietnic” ze strony klubu.
Kilka godzin później Newcastle odpowiedziało, odrzucając sugestię Isaka, że rzekomo pozwolono mu odejść tego lata, i podkreślając, że „nie przewidują” sprzedaży zawodnika, ponieważ warunki stawiane przez klub raczej nie zostaną spełnione.
Ostatni dramatyczny zwrot wydarzeń miał miejsce po tym, jak Liverpool - z którym Newcastle zmierzy się w poniedziałek - zobaczył swoją propozycję 110-milionów funtów odrzuconą przez Newcastle wcześniej tego lata.
Howe spotkał się z mediami i był intensywnie pytany o aktualną sytuację.
- Myślę, że to dla nas sytuacja bez wyjścia, bo nie sądzę, abyśmy mogli z niej wyjść jako zwycięzcy w jakimkolwiek scenariuszu - powiedział.
- Dlatego przez całe lato powtarzałem, że to trudna sprawa do zarządzania dla klubu.
- Uwielbiamy Alexa za to, co zrobił dla tego klubu odkąd tu jest - co wniósł, jak się zachowywał, jak był profesjonalny - i niestety te ostatnie miesiące były trudne, ale wygląda na to, że zbliżają się do końca.
- To zakończy się dość szybko i wtedy będziemy mogli znów skupić się na piłce.
Zapytany, czy kibice przyjęliby Isaka z powrotem, gdyby zdecydował się znowu grać dla klubu, Howe odparł: - Relacja między naszymi kibicami a Isakiem wciąż może być dobra. Kibice zawsze reagują na to, jak zawodnik gra. Zawsze są dwie strony historii. Zobaczymy, gdzie będziemy za tydzień. Mam nadzieję, że będę mógł z nim jeszcze pracować.
Howe mówił o Isaku z sympatią, dodając, że nie ma żadnych problemów personalnych między nim a piłkarzem i że jest pewien, iż drużyna także przyjęłaby napastnika z powrotem.
- Nie widziałem go w tym tygodniu. Widziałem go w zeszłym. Gdy się spotykamy, rozmawiamy normalnie, nie ma między nami żadnych problemów… Jestem pewien, że spotkamy się w pewnym momencie i, mam nadzieję, porozmawiamy wkrótce - dodał.
- Nie ma wątpliwości, jak zareagują zawodnicy - poczują to samo, co ja. Alex to znakomity piłkarz i dobry człowiek, z charakterem. Chce odnieść sukces w swojej karierze.
- To była trudna sytuacja dla niego i dla zawodników, którzy widzą nas bez niego. Poradzili sobie z tym bardzo dobrze. Ale jeśli Alex zdecyduje się wrócić i grać dla nas, drużyna go przyjmie.
Howe potwierdził również, że Isak nie zagra w drugim kolejnym meczu Premier League przeciwko Liverpoolowi, dodając, że chciałby znów zobaczyć reprezentanta Szwecji w akcji dla Newcastle.
- W jego sytuacji nic się nie zmieniło – powiedział. - Nie będzie częścią kadry na nadchodzący mecz.
- Moim zdaniem takie rzeczy nie powinny dziać się publicznie, bo wszystko lepiej rozwiązywać za zamkniętymi drzwiami.
- Jednak stało się i klub się wypowiedział - prawdopodobnie słusznie w tamtym momencie.
- Oczywiście, że mam nadzieję, iż uda się go ponownie włączyć do drużyny. Ma z nami kontrakt, jest naszym piłkarzem.
- Chciałbym, żeby w poniedziałek grał w naszym składzie, ale tak się nie stanie i to jest przykre. Jednak w 100 procentach chcę go jeszcze zobaczyć w koszulce Newcastle.
Komentarze (7)
Za Niego trzeba przepłacić taka prawda, typo ma 3 letni kontrakt i dwa sezony w PL na plus 20 bramek.