Guimaraes: Gordon chciał pomóc aż za bardzo
Bruno Guimaraes stanął w obronie Anthony’ego Gordona po tym, jak Anglik zobaczył czerwoną kartkę w przegranym meczu Newcastle z Liverpoolem. Do zdarzenia doszło tuż przed przerwą – Gordon nieudanie wykonał wślizg na Virgilu van Dijku, kapitanie Liverpoolu. Początkowo wyglądało to na faul na żółtą kartkę, ale po interwencji VAR sędzia pokazał napastnikowi Newcastle bezpośrednią czerwień. Od tego momentu drużyna Eddie’ego Howe’a musiała grać w osłabieniu.
Świadomy ciężaru swojego przewinienia Gordon od razu po meczu przeprosił Van Dijka, podkreślając, że jego zagranie nie miało złych intencji.
Bruno Guimaraes, pytany przez Sky Sports o całą sytuację, bronił kolegi z zespołu:
– Myślę, że on chciał pomóc aż za bardzo. Czasami jesteś tak podekscytowany grą, że popełniasz błędy. Mnie też się to zdarzyło. Zawsze staramy się dawać z siebie wszystko. Jest dużo szumu wokół, na który nie mamy wpływu.
Mimo że Newcastle grało w dziesiątkę, potrafiło wrócić z wyniku 0:2 i doprowadzić do remisu w regulaminowym czasie gry. Jednak w doliczonych minutach nastolatek Rio Ngumoha zdobył zwycięskiego gola dla Liverpoolu, przesądzając o porażce Srok.
Czerwona kartka oznacza, że Gordon będzie pauzował w trzech najbliższych meczach. Następny mecz drużyna Howe’a zagra w sobotę na wyjeździe przeciwko Leeds United.
Komentarze (1)