BUR
Burnley
Premier League
14.09.2025
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1884

Z czego wynika zmiana podejścia Liverpoolu


Jeszcze niespełna 3 lata temu Jürgen Klopp tak mówił o wydatkach Liverpoolu względem innych klubów: "Newcastle nie ma limitu wydatków. Gratulacje. Niektóre kluby mają jednak swoje ograniczenia. Nie możemy zachowywać się jak oni. To niemożliwe." Dziś te słowa bardzo straciły na znaczeniu.

Liverpool właśnie zakończył letnie okienko transferowe 2025 jako klub z najwyższymi wydatkami na piłkarzy w historii, a perłą w koronie został były gracz właśnie Newcastle, Alexander Isak kupiony za rekordowe 125 milionów funtów. Łączne wydatki Liverpoolu wyniosły 415 milionów funtów, a to właśnie zespół Srok był jednym z tych klubów, które nie mogły zbytnio zaszaleć ze względu na limity wydatków.

Klopp krytykował też Manchester United za zakup Paula Pogby za kwotę 89 milionów funtów. Powiedział wtedy: "Kiedy piłkarze będą kosztować po 100 milionów funtów to już prawdopodobnie nie będę w tej branży."

Cóż, Liverpool kupił w jednym oknie dwóch piłkarzy za ponad 100 milionów każdy.

Era Slota z pewnością różni się od tej Kloppa.

Skąd ta zmiana podejścia do wydawania pieniędzy na Anfield? Złożyło się na to kilka okoliczności.

Oszczędności z poprzednich lat pozwoliły na zwiększenie budżetu

Zeszłego lata transfer Martina Zubimendiego upadł, a sam zawodnik później podpisał kontrakt z Arsenalem. Liverpool jednak, zamiast wydać pieniądze na innego piłkarza, postanowił zachować zimną krew.

W rezultacie, jedynym transferem Slota był Federico Chiesa za początkowe 10 milionów funtów.

Warto pamiętać, że w ostatnim trzyletnim cyklu Liverpool wydał mniej niż jakikolwiek inny klub z tzw. TOP 6 w Premier League. To kluczowy czynnik, ponieważ przestrzeganie zasad Premier League dotyczących zysków i zrównoważonego rozwoju jest monitorowane przez trzy lata.

Osoby wewnątrz klubu zwracają również uwagę na wzrost komercyjny klubu, a najnowsze sprawozdania finansowe pokazują wzrost przychodów z 36 milionów funtów do 308 milionów funtów. To dwa pierwsze sukcesy: Liverpool przekroczył granicę 300 milionów funtów i po raz pierwszy prześcignął Manchester United pod tym względem.

A czek na transfery stale się powiększał.

I to wszystko przed uwzględnieniem sprzedaży z tego lata – Liverpool zarobił na transferach ponad 200 mln funtów - odeszli m.in. Darwin Nunez, Luis Diaz i Jarell Quansah.

Wykorzystanie zwycięstwa w Premier League do utrwalenia swojej pozycji w lidze

Przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu było jasne, że Liverpool nie był faworytem do wygrania ligi.

Slot jednak doprowadził do fenomenalnego triumfu, dzięki spadkowi odziedziczonemu po Kloppie i własnemu doświadczeniu w prowadzeniu drużyny do jeszcze większych sukcesów.

Źródła podają, że klub chciał wykorzystać ten sukces, wydając zgromadzone środki.

Uznali, że nadszedł czas, aby wykorzystać fakt, że jako mistrzowie będą bardziej atrakcyjni dla nowych zawodników.

- Ambicja i możliwości łączą się w czasie, gdy klub jest w szczytowej formie – powiedział człowiek z wewnątrz klubu.

Najpierw pojawił się Florian Wirtz za 100 milionów funtów, czy jak podają niektóre źródła po uwzględnieniu opcjonalnych dodatków - 116 milionów.

Slot chciał również rozwijać drużynę i jej styl gry – to był główny czynnik decydujący o podpisaniu kontraktu z niemieckim rozgrywającym, dzięki czemu wyprzedzili w wyścigu o zawodnika Bayern Monachium i Manchester City.

Były też inne kwestie związane ze sztabem szkoleniowym, które wymagały uporządkowania. Potrzebny był następca Trenta Alexandra-Arnolda, który trafił do Realu Madryt za niewielką kwotę tuż przed wygaśnięciem kontraktu.

Jeremie Frimpong przybył z Bayeru Leverkusen za 35 milionów euro (29,5 miliona funtów) podpisując 5-letni kontrakt.

Po drugiej stronie defensywy, Liverpool poszukiwał długoterminowego następcy Andy'ego Robertsona, kapitana reprezentacji Szkocji, który w tym sezonie kończy 32 lata.

21-letni Milos Kerkez przybył z Bournemouth za 40 milionów funtów.

Jeden transfer nie doszedł do skutku

Kontrakt Ibrahimy Konate wygasa z końcem sezonu. Odrzucił on oferty przedłużenia umowy i był łączony z Realem Madryt. Liverpool od dawna widział kapitana Crystal Palace, Marca Guehiego, jako potencjalnego nabywcę, który mógłby uzupełnić defensywę lub zastąpić Konate.

Kontrakt Guehiego z Palace również wygasa z końcem sezonu, a Liverpool zgodził się na zapłatę 35 milionów funtów.

Transfer był tak zaawansowany, że Guehi rozpoczął badania medyczne w Londynie, a pięcioletni kontrakt był gotowy do podpisania.

Liverpool nie mógł jednak przewidzieć, co się wydarzy, ponieważ Palace wycofało się z umowy sprzedaży z powodu trudności z pozyskaniem doświadczonego następcy.

Fiasko umowy prawdopodobnie sprawiło, że Liverpoolowi brakuje doświadczonego środkowego obrońcy po odejściu Quansaha do Bayeru Leverkusen.

Konate i Virgil van Dijk ponownie będą musieli stworzyć fundamenty dla walki Liverpoolu o trofea.

Czas pokaże, jak fiasko umowy z Guehim wpłynie na ich sezon.

Isak na zwieńczenie rekordowego okienka

Saga Isaka rozpoczęła się wczesnym latem, ale została zakończona dopiero dwie godziny po poniedziałkowym terminie transferowym o godzinie 19:00 czasu brytyjskiego.

Liverpool złożył pierwszą ofertę 1 sierpnia. Oferta opiewająca na 110 milionów funtów została szybko odrzucona.

Co wydarzyło się później, nie jest do końca jasne.

Nieco ponad dwa tygodnie temu, podczas dorocznej ceremonii wręczenia nagród Stowarzyszenia Piłkarzy Zawodowych (PFA), Isak opublikował na Instagramie post, w którym napisał, że Newcastle złamało dane mu obietnice, nie pozwalając mu odejść.

Newcastle odpowiedziało swojemu zawodnikowi. Ale potem obie strony ucichły.

Źródła podały BBC Sport, że Liverpool nie złoży kolejnej oferty, dopóki Newcastle nie sprowadzi dwóch napastników.

I dokładnie tak się stało.

W pewnym momencie musiało dojść do porozumienia między osobami zarządzającymi obu klubami, aby wypracować dalsze kroki.

W sobotę Newcastle sfinalizowało rekordowy transfer napastnika Nicka Woltemade ze Stuttgartu za 69 milionów funtów.

Wczesnym rankiem w dniu zamknięcia okienka transferowego ujawniono, że oferta Liverpoolu w wysokości 125 milionów funtów została zaakceptowana.

Jakieś 21 godzin później, po tym jak Newcastle ogłosiło umowę wartą 55 milionów funtów za napastnika Brentfordu, Yoane'a Wissę, transfer Isaka został ostatecznie potwierdzony, a brytyjski rekord został pobity.

Oznaczało to, że Liverpool wydał blisko 200 milionów funtów na napastników po zakupie Hugo Ekitike z Eintrachtu Frankfurt w lipcu.

Nie wchodzili w lato z koniecznością pozyskania dwóch napastników. Ich świetny sezon został jednak przyćmiony przez druzgocącą wiadomość.

Ich ukochany portugalski napastnik Diogo Jota zginął w lipcu w wypadku samochodowym. To przede wszystkim tragedia dla jego rodziny i przyjaciół. Oznaczało to również, że Liverpool musiał go zastąpić w swoim zespole.

Zrobili to, ale Jota nigdy nie zostanie zapomniany przez klub.

Nie można też pominąć faktu, że pomimo plotek o rekordowych wydatkach, The Reds bronią tytułu w tym sezonie w atmosferze ogromnego żalu i smutku.

Sami Mokbel

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

PorucznikKolano 02.09.2025 11:52 #
Najpierw zarabiaj, później wydawaj. FSG zbudowało wielkie zaplecze, z unowocześnionym stadionem, topową bazą treningową. Klopp dał rock and roll i widowisko, Arne dołożył do tego mistrzostwo i jesteśmy gdzie jesteśmy. To się nazywa zarządzanie top level.
m4rvell 02.09.2025 12:58 #
@PorucznikKolano

Podpisuje się pod Twoim komentarzem rękami i nogami i też uważam, że mamy bardzo mądrych włodarzy i całą kadrę zarządzającą. Mamy stabilną sytuację finansową, zmodernizowaną bazę treningową tak jak wspomniałeś, nasi nie podejmują pochopnych decyzji, trenerzy mają czas i poparcie w tworzeniu swoich projektów i wizję naszego zespołu, która jak widać jest właściwa.
Zaqum 02.09.2025 12:15 #
W podcaście w BBC padła też ciekawa teoria dotycząca wydatków LFC. Wg niej klub obawia się zaostrzenia zasad PSR i w związku z tym wykorzystał to lato na dużą przebudowę.
The_Normal_One_IV 02.09.2025 13:02 #
Pytanie czy takie lato nie było jedną z obietnic składanych VVD i Salahowi przy przedłużaniu kontraktów?
adamne 02.09.2025 13:06 #
Ja myślę że Henry założył się ze Slotem że jak wygra ligę w pierwszym sezonie to kupi mu kogo będzie chciał. Dlatego tak pił podczas fety :)
Czerwoniak 02.09.2025 13:49 #
Najprawdopodobniej wychodzi z tego że dynastia City sie konczy wiec ktos musi zajac ich miejsce, teraz jest nasz czas i wszyscy w klubie to wyczuli, chca zrobić cos duzego.

Pozostałe aktualności

Isak: Będę zawsze wdzięczny Newcastle (0)
02.09.2025 18:22, AirCanada, Liverpool Echo
Emocjonalne pożegnanie Elliotta (0)
02.09.2025 17:51, Matt_ityahu1892, thisisanfield.com
Kolejne zmiany w sztabie szkoleniowym (0)
02.09.2025 17:26, Ad9am_, thisisanfield.com
Kroniki Galla – odcinek 9 (0)
02.09.2025 16:37, Gall1892, własne
Kulisy meczu z Arsenalem - wideo (0)
02.09.2025 12:57, AirCanada, liverpoolfc.com