Kroniki Galla – Dlaczego Elliotowi się nie udało
Przerwa reprezentacyjna trwa w najlepsze, Premier League już zaczyna brakować. Postanowiłem pójść za ciosem i skonfrontować się z prośbą jednego z komentujących poprzednie materiały. Nie powiem, było to nie lada wyzwanie, bo nie ma chyba jednej konkretnej przyczyny, dla której Elliott nie osiągnął wielkiego sukcesu w Liverpoolu. A może jest i to odpowiedź prostsza niż się może wydawać? W każdym razie, dajcie znać czy się ze mną zgadzacie i czy Elliotta pokonały głównie kontuzje. A przy okazji – wskażcie swój ulubiony moment z jego pobytu w klubie.
Komentarze (0)