BUR
Burnley
Premier League
14.09.2025
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 655

Tajemnice sprzedaży zawodników Liverpoolu


Kiedyś sukces okna transferowego oceniano na podstawie jakości pozyskanych zawodników. Ale w erze zysków i zasad zrównoważonego rozwoju liczy się również to, jak dobrze kluby potrafią sprzedawać.

Pod tym względem Liverpool - obok Manchesteru City - ma prawdopodobnie najlepszy bilans w kraju. Tego lata mistrzowie Premier League zarobili 194 miliony funtów, aby pokryć część swoich gigantycznych wydatków w wysokości 419 milionów funtów (kwoty te mogą wzrosnąć o około 30 milionów funtów po obu stronach, uwzględniając transfery). Z kolei Manchester United zmagał się z poprawą składu swojej, aż do samego końca okna transferowego, a Arsenalowi również znacznie trudniej było sprzedać zawodników niż pozyskiwać nowych.

Tak naprawdę tylko dwa kluby — Chelsea i Bournemouth — zarobiły tego lata więcej pieniędzy ze sprzedaży.

Przychody klubów Premier League ze sprzedaży w letnim oknie transferowym
Chelsea - £294m
Bournemouth - £206.3m
Liverpool - £194m
Newcastle - £152.3m
Brentford - £134.3m
Brighton - £132.5m
Wolves - £119m
Nottingham Forest - £107.6m
Manchester City - £64.2m
Crystal Palace - £63.2m
Manchester United - £60m
West Ham - £57.5m
Aston Villa - £47.8m
Sunderland - £44.2m
Tottenham - £36.9m
Burnley - £30.2m
Fulham - £14.8m
Arsenal - £8.9m
Leeds - £8.2m
Everton - £3.5m

„Nowe” pieniądze z Saudi Pro League nadal pomagają, ponieważ Al Hilal był skłonny zapłacić więcej niż jakikolwiek europejski klub, aby pozyskać Darwina Nuneza za 53 mln euro (45,9 mln funtów; 61,7 mln dolarów), a Jordan Henderson i Fabinho przenieśli się wcześniej do Arabii Saudyjskiej za duże kwoty.

Jednak to znaczne środki pozyskane przez Liverpool od innych klubów z najwyższej półki w Europie wyróżniają się na tle innych. Sprzedali Luisa Diaza, Darwina Nuneza i Caoimhina Kellehera, po tym jak z determinacją dążyli do osiągnięcia określonych wycen. Duże zyski osiągnęli za młodych zawodnikach rezerwowych: Jarellu Quansahu, Harveyu Elliocie, Benie Doaku i Tylerze Mortonie.

I chociaż niepowodzenie w namówieniu Trenta Alexandra-Arnolda do podpisania nowego kontraktu okazało się kosztowne, Liverpoolowi udało się odzyskać część pieniędzy, gdy Real Madryt zapłacił 8,4 mln funtów za jego wcześniejszy transfer na Klubowe Mistrzostwa Świata.

Sprzedaż zawodników Liverpoolu w letnim oknie trasferowym

ZAWODNIKWIEKKLUB KUPUJĄCYOPŁATA
Luis Diaz
28Bayern Monachium65,6 mln funtów
Darwin Nunez26Al Hilal45,9 mln funtów
Jarell Quansah22Bayer Leverkusen30 mln funtów
Ben Doak19Bournemouth20 mln funtów
Caoimhin Kelleher26Brentford12,5 mln funtów
Tyler Morton22Lyon8,6 mln funtów
Trent Alexander-Arnold26Real Madryt8,4 mln funtów
Nat Phillips28West Bromwich Albion3 mln funtów
Harvey Elliott22Aston VillaWypożyczenie (35 mln funtów w 2026 r.)
James McConnell20AjaxWypożyczenie
Vitezslav Jaros24AjaxWypożyczenie
Kostas Tsimikas
29AS RomaWypożyczenie
Oto sekrety strategii sprzedaży Liverpoolu i to, co sprawia, że ich wyniki są tak imponujące.

Być może należało się spodziewać takich kwot sprzedaży.

Michael Edwards, były dyrektor sportowy Liverpoolu, powrócił do struktur Fenway Sports Group (FSG) w marcu 2024 roku jako dyrektor generalny ds. piłki nożnej i może pochwalić się imponującymi osiągnięciami w pozyskiwaniu wysokich pieniędzy za zawodników.

Philippe Coutinho, sprzedany za 142 miliony funtów do Barcelony w 2018 roku, jest tego najlepszym przykładem, ale równie imponujące były kwoty zebrane w jego pierwszym okresie w klubie za Jordona Ibe, Brada Smitha, Kevina Stewarta, Danny'ego Warda, Mamadou Sakho, Rhiana Brewstera, Harry'ego Wilsona i Neco Williamsa. Liverpool nie żałował żadnej z tych transakcji, ale mógł przeznaczyć uzyskane środki na budowę składu, który tak dobrze służył Jurgenowi Kloppowi.

Jednak to kolejny nabytek Edwardsa, Richard Hughes, zajął centralne miejsce jako dyrektor sportowy. Hughes zarobił około 290 milionów funtów w ciągu trzech okienek transferowych, utrzymując imponujący wynik sprzedaży, jaki osiągnął w Bournemouth.

Dominic Solanke, Nathan Ake, Aaron Ramsdale, Tyrone Mings i Arnaut Danjuma byli wśród zawodników pozyskanych przez Hughesa, a następnie sprzedanych z pokaźnym zyskiem. Od jego odejścia, Illia Zabarnyi, Dango Ouattara i Milos Kerkez - wszyscy pozyskani przez Hughesa - również odeszli za duże kwoty, ten ostatni trafił do Liverpoolu.

Liverpool oczywiście działa na innym rynku niż Bournemouth, ale podejście Hughesa w obu przypadkach jest podobne.

Doak jest chyba jednym z najlepszych przykładów. 19-latek, który kosztował Liverpool 600 000 funtów w 2022 roku, rozegrał zaledwie trzy mecze w Premier League, ale Hughes wiedzieli co wydarzy się w tego lata, blokując w zeszłym sezonie oferty Crystal Palace i Ipswich Town.

Hughes otrzymał latem telefony z wielu klubów, w tym z Nottingham Forest, które chciały wypożyczyć młodego szkota, ale podjęto decyzję o rozpatrywaniu jedynie ofert stałych. Liverpool był gotów trzymać się na uboczu, a nawet wykorzystać Doaka jako zawodnika rezerwowego, jeśli ich wycena nie zostanie zaspokojona, co skutecznie (choć nieumyślnie) podniosło cenę.


Kiedy Bournemouth zaproponowało 25 milionów funtów , co usatysfakcjonowało Liverpool, podjęto decyzję o sprzedaży, choć dodano klauzulę odkupu, aby dać Liverpoolowi pewną kontrolę nad zawodnikiem, gdyby Doak wykorzystał swój potencjał.

Staranne zarządzanie Doakiem przez Liverpool, w tym udane wypożyczenie do Middlesbrough w zeszłym sezonie, pomogło klubowi w negocjacjach.

Wszystkie wypożyczenia Liverpoolu są strategicznie rozmieszczane w oparciu o kryteria takie jak dopasowanie stylistyczne, potencjalna historia klubu z wypożyczonymi zawodnikami, ilość występów wypożyczonego zawodnika oraz otoczenie, jakie klub może zaoferować. Delegacje z Merseyside są wysyłane do potencjalnych klubów docelowych w celu sprawdzenia obiektów, a zawodnicy są odwiedzani w trakcie sezonu. Na przykład Edwards i dyrektor techniczny FSG, Julian Ward, spotkali się z Doakiem w Middlesbrough w grudniu zeszłego roku.

- Naprawdę dobrze sobie radzą, wspierając swoich zawodników i tworząc wartość - mówi przedstawiciel jednego z najstarszych graczy klubu, udzielając anonimowej odpowiedzi w celu ochrony ich relacji.

Podejście FSG zawsze opierało się na tworzeniu samowystarczalnego modelu, a struktura zarządu klubu jest solidna: Edwards podlega zarządowi FSG, Hughes podlega Edwardsowi, a Slot – jako pierwszy „trener” Liverpoolu – podlega Hughesowi. Obaj rozmawiali kilka razy dziennie podczas okna transferowego, omawiając transfery, sprzedaż i negocjacje kontraktowe.

Etap, na którym każdy członek kadry kierowniczej wyższego szczebla angażuje się w sprzedaż, zależy od wielkości i złożoności transakcji. Rola Slota różni się od jego poprzednich klubów, AZ Alkmaar i Feyenoordu, gdzie wiedział, że najlepsi piłkarze zostaną sprzedani, jeśli większe kluby się zgłoszą. Na Anfield nie ma takiej presji. Jeśli chce zatrzymać zawodnika, jest na to większa szansa.



Ostatecznie jednak najważniejsza jest kondycja klubu – co zostało podkreślone sprzedażą Diaza.
Slot lubił współpracę z Diazem. Przez większość lata działacze Liverpoolu uparcie twierdzili, że 28-latek nie zostanie sprzedany. Uniknęli zainteresowania ze strony Arabii Saudyjskiej, odrzucili oferty Barcelony i początkowo jasno dali do zrozumienia Bayernowi za pośrednictwem Hughesa, że nie są zainteresowani sprzedażą.

Sytuację komplikował fakt, że sam Diaz wielokrotnie wyrażał chęć odejścia, gdyż nie udało mu się dojść do porozumienia w sprawie nowego kontraktu. Dopiero gdy Bayern podwyższył swoją ofertę do 75 mln euro (trzecia najwyższa kwota, jaką kiedykolwiek zapłacili), Liverpool poczuł się zobowiązany do wyrażenia zgody.

Kiedy zespół zajmujący się danymi w Liverpoolu obliczył, że tylko siedmiu innych piłkarzy powyżej 28. roku życia zmieniło klub za wyższą opłatą, uznano, że decyzja ta była korzystna dla biznesu, zwłaszcza biorąc pod uwagę przybycie Floriana Wirtza i Hugo Ekitike, rozkwit Rio Ngumohy i ciągłe śledzenie poczynań Alexandra Isaka.

Bayern nie musiał długo przekonywać się, by docenić talent Diaza. Liverpool wyróżnia się przede wszystkim sprzedażą zawodników rezerwowych za symboliczne kwoty, które, zsumowane, pomagają zrozumieć, dlaczego byli w stanie tak aktywnie pozyskiwać nowych zawodników tego lata.

W zeszłym roku dwóch rezerwowych, Sepp van den Berg i Fabio Carvalho, zostało sprzedanych do Brentford za kwotę sięgającą 52,5 mln funtów. Van den Berg nie rozegrał ani jednego meczu w Premier League, a Carvalho miał na koncie zaledwie 13 występów.

Zapewnienie Van den Bergowi odpowiedniej umowy wymagało znacznych negocjacji.
Nawet holenderski obrońca kwestionował jego wysoką cenę.

- Jeśli chcesz odejść, to 20 milionów funtów to całkiem sporo – powiedział The Athletic podczas przedsezonowego tournée po Stanach Zjednoczonych w lipcu ubiegłego roku.

- Moją pierwszą reakcją było to, że to dość wysoka kwota! To w pewnym sensie komplement.

Brentford początkowo nie chciał zapłacić 20 milionów funtów (plus 5 milionów funtów w dopłatach), ale Hughes przedstawił przekonujący argument pokazujący, jak obrońcy o podobnym profilu otrzymywali takie same opłaty. Był to kolejny przykład sprytnego wykorzystania przez Liverpool systemu wypożyczeń w celu zwiększenia wartości zawodnika, zwłaszcza że Van den Berg dołączył do drużyny z Bundesligi Mainz w sezonie 2023/24.



Szacunek, jaki Hughes wzbudził w branży, jest oczywisty, biorąc pod uwagę liczbę powtarzających się transakcji, jakie prowadzi z klubami. Dobra współpraca zbudowana na rozmowach z Brentfordem pomogła londyńskiemu klubowi w pozyskaniu Kellehera tego lata, w ramach umowy, która może opiewać na kwotę nawet 18 milionów funtów. Biorąc pod uwagę, że Kelleher wchodził w ostatni rok swojego kontraktu, było to ponownie korzystne porozumienie, ponieważ Giorgi Mamardashvili podpisał już kontrakt, aby pełnić rolę zmiennika Alissona.

Bayer Leverkusen nawiązał również bliskie relacje z Hughesem, który dobrze dogadywał się z prezesem Leverkusen, Simonem Rolfesem, podczas negocjacji dotyczących Wirtza. Obaj panowie wypracowali wzajemne zrozumienie, jak należy konstruować umowy, aby zadowolić swoich przełożonych.

Wirtz uważał, że kwoty muszą mieścić się w granicach wyznaczonych przez FSG, ale Rolfes musiał również pokazać zarządowi, że pozwalając odejść kluczowemu zawodnikowi, zapewnia sobie znaczną kwotę.

Transfer Quansaha był niezależny od rozmów z Wirtzem, ale i tak wymagał długich dyskusji. Liverpool ponownie podkreślił wyceny innych środkowych obrońców - w tym Jarrada Branthwaite'a z Evertonu, który latem ubiegłego roku był przedmiotem oferty Manchesteru United opiewającej na nawet 43 miliony funtów - dodatkowym argumentem było to, że Quansah wydawał się być coraz bliżej reprezentacji Anglii.

Kluczowa dla zawarcia umowy była również struktura umowy. Włączenie klauzuli odkupu pozwoliło utrzymać niską cenę dla Leverkusen, ale jednocześnie pomogło Liverpoolowi uzasadnić odejście młodego, ale już doświadczonego zawodnika.



Podobnie było w przypadku Elliotta, gdy dołączył do Aston Villi w ostatnim dniu okienka transferowego na wypożyczenie na sezon z obowiązkiem wykupu, zależnym od 10 występów w tym sezonie. Początkowo Liverpool wyceniał 22-latka na 50 milionów funtów, ale pozwolił mu odejść za pakiet o wartości około 35 milionów funtów, który zawierał opcję odkupu i korzystną klauzulę odsprzedaży.

Ponieważ Isak, Ekitike, Wirtz i Jeremie Frimpong spychają Elliotta jeszcze niżej w hierarchii, Liverpool uznał, że przenosząc go do silnego rywala w Premier League, gdzie może zyskać na wartości, klub nadal będzie mógł skorzystać z jego przyszłych sukcesów.

Rywalizujące kluby wiedzą, co dostają, decydując się na współpracę z Liverpoolem. Edwards to szanowana postać z czasów swojej kariery piłkarskiej, a Hughes jest dobrze znany wpływowym agentom z czasów pracy w Bournemouth.

Wielu przedstawicieli graczy używa podobnych określeń, pytanych o opinię na temat Hughesa: uważa się go za „pracowitego” i „znającego rynek od podszewki”. Inni twierdzą, że jest „sprawiedliwy” i „wyrozumiały”, ale potrafi być surowy.

Matt Newberry, wcześniej szef rekrutacji seniorskiej akademii Liverpoolu i szef zarządzania wypożyczeniami, jest kolejną kluczową postacią pełniąc role dyrektora ds. globalnych talentów. Pomógł zidentyfikować tymczasowe transfery zawodników przed przyszłą sprzedażą.

Nie każda decyzja była oczywista. Hughes w szczególności podejmował trudne decyzje, które mogły przynieść odwrotny skutek, jak na przykład odmowa wypożyczenia Mortona w zeszłym sezonie, gdy Bayer Leverkusen zwrócił się z prośbą o transfer.

Kiedy Liverpool nie pozyskał hiszpańskiego pomocnika Martina Zubimendiego, postanowiono, że Morton odejdzie z klubu jedynie na zasadzie transferu definitywnego, a jeśli nie, będzie pełnił rolę rezerwowego. Ten ruch został zrealizowany tego lata, kiedy to klub podpisał z Lyonem umowę wartą 8,6 mln funtów, która może wzrosnąć do 13 mln funtów.



To właśnie Hughes uniemożliwił bramkarzowi Vitezslavowi Jarosowi odejście latem ubiegłego roku, ponieważ martwił się o historą kontuzji Alissona. Jaros, świeżo po zdobyciu dubletu w lidze i pucharze ze Sturmem Graz, chciał minut, ale pozostanie w drużynie okazało się cenne, awansując na pozycję numer 2 podczas dwumiesięcznej nieobecności Alissona.

Pełne wyjaśnienie procesu i przedstawienie prawdopodobieństwa odejścia tego lata pomogło utrzymać motywację obu zawodników, a także wzbudzić zainteresowanie ze strony innych zespołów.

24-letni Jaros został wypożyczony do Ajaxu i może stać się kolejnym absolwentem akademii, którego można sprzedać z dużym zyskiem. Mogłoby się tak zdarzyć również w przypadku Lewisa Koumasa, który został wypożyczony do Birmingham City na sezon, ale bez opcji wykupu, ponieważ Liverpool uważa, że dobry sezon mógłby zwiększyć wartość 19-latka.

Były inne okazje do sprzedaży zawodników, w tym Jamesa McConnella, Owena Becka i Luki Stephensona, ale Liverpool pozostał nieugięty, pokazując, że jeśli wyceny nie zostaną osiągnięte, piłkarze nie zostaną sprzedani po niskiej cenie. Wszyscy zostali już wypożyczeni.

To właśnie ta długoterminowa strategia przynosi teraz korzyści. Tylko Chelsea i Bournemouth uzyskały latem więcej pieniędzy niż Liverpool ze sprzedaży zawodników, ale ich wyniki mają swoje wady - w przypadku Chelsea, wiele transakcji sprzedaży oznacza stratę, a w przypadku Bournemouth ich wyjściowy skład został osłabiony.

Tymczasem inne czołowe kluby mogą tylko z zazdrością patrzeć na zdolność Liverpoolu do zapewnienia sobie najwyższych cen za swoje talenty, zwłaszcza Arsenal, którego rekordową transakcją pozostaje transfer Alexa Oxlade'a-Chamberlaina sprzedany do Liverpoolu za 35 mln funtów w 2017 roku. Liverpool dla porównania, od tego czasu sprzedał siedmiu piłkarzy za wyższą kwotę.

Mistrzowie mogą tymczasem udowodnić w tym sezonie, że dzięki zmianom stali się silniejsi, a biorąc pod uwagę ilość pieniędzy wracających do klubu, bilans również wygląda zdrowo.

Gregg Evans
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

MG75 10.09.2025 15:06 #
Imponująco wygląda model sprzedaży czy wypożyczeń, szczególnie jeśli porówna się z nim 'osiągnięcia' takich klubów jak Arsenal czy ManU.

Pozostałe aktualności

Isak trenuje w Kirkby – zdjęcia (0)
10.09.2025 18:24, Gall1892, liverpoolfc.com
Hamann: Wirtz musi szybko dojrzeć (0)
10.09.2025 18:03, FroncQ, Four Four Two
Mac Allister rozegrał 90 minut w kadrze (1)
10.09.2025 12:54, BarryAllen, thisisanfield.com
Znamy terminarz Liverpoolu U-19 w Europie (0)
10.09.2025 10:54, ManiacomLFC, liverpoolfc.com
Wtorkowe występy Czerwonych w reprezentacjach (0)
10.09.2025 00:09, Klika1892, liverpoolfc.com