LIV
Liverpool
Premier League
19.10.2025
17:30
MUN
Manchester United
 
Osób online 606

Mamardaszwili gotowy na debiut w Liverpoolu


Giorgi Mamardaszwili jest gotowy, by wykorzystać swoją szansę w Liverpoolu. Gruzin prawdopodobnie otrzyma okazję występu we wtorkowym starciu z Southampton w 3 rundzie Pucharu Ligi. 

24-latek przybył latem z Valencii i wciąż czeka na swój debiut w zespole Arne Slota.

Holender zapowiedział jednak spore rotacje w składzie w pucharowym pojedynku ze Świętymi, na czym może skorzystać Mamardaszwili.

- Oczywiście musiałem uzbroić się w cierpliwość - powiedział bramkarz the Reds.

- Cały czas ciężko pracowałem i jestem naprawdę podekscytowany potencjalnym debiutem w zespole. Zdecydowanie jestem zadowolony z tego powodu.

- Niezależnie od tego, czy gram, czy siedzę na ławce rezerwowych, nieustannie pracuje na 100 procent, by w każdym momencie być gotowym, pomóc zespołowi.

Po prawie 3 miesiącach spędzonych w Liverpoolu, Mamardaszwili czuje, że wreszcie zaaklimatyzował się na dobre w Anglii.

- Otaczają mnie fantastyczni ludzie. Ali ciągle mi pomaga i dzięki niemu staje się lepszym bramkarzem. Jeszcze kilka lat temu spotkanie na treningu takich zawodników jak Van Dijk, Salah, czy Alisson było dla mnie totalną abstrakcją. Teraz stanowimy jedną drużynę i bardzo się cieszę z tego powodu.

- W drużynie jest mnóstwo utalentowanych i świetnych piłkarzy. Oczywiście zdawałem sobie z tego sprawę wcześniej, ale gdy zobaczyłem ich wszystkich podczas treningów, pomyślałem tylko, wow.

Liverpool zainauguruje jutro swój udział w Pucharze Ligi, rywalizując ze Świętymi na Anfield.

Mamardaszwili jest przekonany, że zespół podejdzie do spotkania skoncentrowany, mając jeden cel w postaci awansu do kolejnej rundy.

- Uważam, że dla Liverpoolu udział w każdych rozgrywkach jest istotny. To zawsze szansa, by dać kolejny powód do radości kibicom. 

Mamardaszwili zdradził, że występuje z numerem 25 na koszulce, by oddać hołd swojemu tacie, który także grał z nim na swoim trykocie.

Ostatnim graczem Liverpoolu z tym numerem na plecach, był Pepe Reina, który także był bramkarzem.

- Mój tata także był bramkarzem i miał '25' na plecach. Teraz ja kontynuuję jego dziedzictwo. Poznałem Reinę, gdy graliśmy przeciwko Villarreal. Jest świetnym gościem i bardzo dobrym bramkarzem - podsumował reprezentant Gruzji.
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Rooney o formie Salaha (1)
07.10.2025 07:54, BarryAllen, BBC
Jan Molby: Klopp nie zwróciłby na mnie uwagi (0)
07.10.2025 05:39, GingerElf, The Daily Telegraph
Quansah o odejściu z Liverpoolu (0)
06.10.2025 18:12, Wiktoria18, thisisanfield.com
Keïta: Znów cieszę się futbolem (0)
06.10.2025 09:06, AirCanada, liverpool.com
Sturridge: Drużynie brakuje Lucho (0)
06.10.2025 08:50, AirCanada, Sky Sports