Leoni dziękuje kibicom za wsparcie
Giovanni Leoni podziękował fanom the Reds za duże wyrazy otuchy, po tym, jak opuścił boisko na noszach we wtorkowym spotkaniu z Southampton w Pucharze Ligi.
Debiut 18-latka w zespole został przerwany w 81. minucie, kiedy po jednym z pojedynków przy linii bocznej boiska, młody Włoch nie był w stanie podnieść się z murawy.
Wszystko wskazuje na to, że Leoniego czeka kilkumiesięczny rozbrat z futbolem.
- Chcę podziękować wszystkim osobom, które okazały mi wsparcie w tym niesamowicie trudnym dla mnie momencie.
- To nie był debiut o jakim marzyłem. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by wrócić do gry jak najszybciej, by ponownie wystąpić na tym magicznym stadionie. Bardzo wam dziękuję - podsumował krótko w mediach społecznościowych.
Komentarze (2)