Francuskie media rozpisują się o występie Ekitike
Hugo Ekitike zaliczył swój pierwszy występ w wyjściowym składzie reprezentacji Francji w piątkowy wieczór - zagrał w ataku u boku Kyliana Mbappe w zwycięskim meczu z Azerbejdżanem.
Młody napastnik jest prawdopodobnie najlepiej spisującym się letnim nabytkiem Liverpoolu, a jego występ na Parc des Princes stanowił nagrodę za obiecujący początek w barwach The Reds.
Mbappe otworzył wynik spotkania właśnie dzięki asyście Ekitike w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. W drugiej połowie bramki dołożyli jeszcze Adrien Rabiot i Florian Thauvin, dzięki czemu Francuzi wygrali ostatecznie 3:0.
Grający z 'dziewiątką' na plecach Ekitike długo wchodził w mecz, jednak już w drugiej połowie jego gra wyglądała lepiej. Eurosport ocenił jego występ na 5,5 w 10-stopniowej skali, tak uzasadniając swoją ocenę:
– Przez pierwsze pół godziny był praktycznie niewidoczny, jakby uległ pewnej ospałości.
– Powolny w interwencjach, zapowiadało się, że czeka go trudny wieczór na Parc des Princes. Z czasem jednak stał się inteligentnym ogniwem akcji przy bramce otwierającej wynik, a po przerwie całkowicie się rozkręcił.
– Jego przyjęcia kierunkowe, po których natychmiast ruszał z piłką, kompletnie dezorientowały defensywę rywali, a od wbicia gwoździa do trumny powstrzymał go jedynie słupek. Generalnie był aktywny i starał się napędzać akcje, lecz przy jednym kontrataku zabrakło mu wyczucia – przedobrzył z biegiem, przez co Mbappé został odcięty od podania.
– Krótko mówiąc: to był udany pierwszy występ w podstawowym składzie, choć bez błysku – podsumował L’Équipe, wystawiając Ekitike notę 5,5/10.
Z kolei Le Parisien uznał, że napastnik Liverpoolu "miał tylko nieliczne przebłyski". Dziennikarz Benjamin Quarez ocenił jego występ identycznie, na 5,5/10, dodając:
– Na początku ‘Trójkolorowi’ mieli problem, by go w pełni wykorzystać, ale stopniowo wchodził w mecz. Dobrze otworzył drogę do bramki, współpracował przy golu Mbappé i trafił w słupek po dobrze zapowiadającym się strzale po przekątnej.
Portal Get French Football News wystawił Ekitike ocenę 6/10, pisząc o jego występie:
– Przez dużą część pierwszej połowy pozostawał mało widoczny, miał trudności z włączeniem się do gry, ale mimo to stanowił punkt odniesienia w ataku. Zanotował również asystę, choć niemal cała zasługa za akcję należy się Mbappé – za jego rajd i wykończenie. W drugiej połowie Francja potrzebowała zawodnika, który przyspieszy tempo gry i Ekitike właśnie to zrobił, będąc o włos od zdobycia premierowego gola w barwach Les Bleus.
Liam Corless
Komentarze (0)