Podsumowanie meczu legend
Późna bramka Ryana Babela dała drużynie legend Liverpoolu zwycięstwo nad drużyną legend Chelsea rozgrywanego na Stamford Bridge.
Były reprezentant Holandii popisał się świetnym wykończeniem, zamykając kontratak i zapewniając The Reds kolejne zwycięstwo po zwycięstwie 2:0 nad The Blues na Anfield w marcu tego roku.
Cały dochód z meczu, we współpracy z Forever Reds, zostanie przeznaczony na działalność charytatywną fundacji LFC Foundation i Chelsea Foundation.
Grę rozpoczęto minutą wzruszających oklasków poświęconych pamięci Matta Bearda, Diogo Joty i Andre Silvy.
Liverpool - prowadzony przez Iana Rusha, Johna Aldridge'a, Phila Thompsona i Sammy'ego Lee - rozpoczął mecz dobrze, a Yossi Benayoun stworzył sobie okazję we wczesnym etapie spotkania, jednak pomocnik nie zdołał pokonać Petra Cecha strzałem z bliskiej odległości.
Martin Kelly zablokował próbę Williama Gallasa na drugim końcu boiska po charakterystycznym dryblingu Edena Hazarda, a kolejna szansa należała do gości, ale Florent Malouda zrobił wystarczająco dużo, by rozproszyć uwagę Igora Biscana, który próbował umieścić wolejem dośrodkowanie Florenta Sinama-Pongolle'a w bramce.
Pepe Reina obronił strzał Diego Costy, który wkrótce dostał żółtą kartkę za wplątanie się w konflikt z Martinem Skrtlem po tym, jak obrońca Liverpoolu wykonał twardy wślizg na napastniku Chelsea.
Martin Kelly posłał mocny strzał tuż obok bramki po podaniu od Babela na początku drugiej połowy, ale około godziny gry Chelsea była bardzo blisko otwarcia wyniku, gdy Malouda z 20 metrów uderzył piłkę w zewnętrzną część słupka.
Wspaniała interwencja Sandera Westervelda, który wszedł za Reinę, uniemożliwiła Hazardowi przełamanie impasu, gdy Chelsea zwiększyła presję.
Jednak The Reds wyglądali coraz groźniej w kontratakach i to właśnie kontratak doprowadził do zwycięskiego gola dla Liverpoolu.
Jermaine Pennant ruszył do przodu i zagrał świetne podanie do Holendra, który minął obrońcę z lewej strony i niskim strzałem wykończył akcję, po czym oddał hołd Jocie, powtarzając swoją celebrację gola Baby Shark na oczach kibiców gości.
Zespół legend Liverpoolu: Reina (Westerveld, 65 (Kirkland, 88)), Skrtel, Klavan, Vignal (Gonzalez, 90), Kelly, Aurelio, Spearing, Biscan (Henchoz, 60 (McAteer, 75)), Benayoun (Gonzalez, 46 (Benayoun, 80)), Babel (Dowie, 60 (Babel, 80)), Sinama-Pongolle (Proporzec, 46).
Komentarze (2)