Virgil: Opinie w mediach były absurdalne
Virgil van Dijk uważa, że mocno negatywne opinie w prasie i mediach na temat gry Liverpoolu w ostatnich tygodniach były zbyt przesadzone.
Liverpool przerwał wczoraj wieczorem serię 4 z rzędu przegranych w Premier League i pokonał 2:0 Aston Villę na Anfield.
- W ostatnich tygodniach wokół Liverpoolu było sporo medialnego, zupełnie niepotrzebnego szumu. Nie mogliśmy mieć nad tym żadnej kontroli i musieliśmy sobie z tym radzić, jako zespół - powiedział kapitan the Reds.
- Niektóre opinie wydawały mi się wręcz absurdalne. Musieliśmy to po prostu przyjąć do wiadomości i skoncentrować się na grze. Przede wszystkim chodziło o to, by trzymać się razem w tych niełatwych momentach.
- Nie wychodzimy na boisko, by przegrać mecz i rozczarować kibiców. Zawsze dajemy z siebie wszystko, żeby zwyciężyć. W futbolu nigdy nikt nie da ci stuprocentowej gwarancji. To Premier League, największa liga na świecie, niesamowicie konkurencyjna, gdzie nie masz łatwych meczów.
- Musimy po prostu skoncentrować się na dalszej, ciężkiej pracy, by się odbudować i wrócić na miejsce, w którym chcemy być.
- Żyjemy w takich czasach, gdzie krytyka może dopaść cię na każdym kroku. Staramy się unikać niepotrzebnego szumu, skupić na treningach i grze.
- W zeszłym sezonie wokół naszej drużyny nie było wielu negatywnych opinii. Wszystko było pełne słońca i tęczy. Teraz według prasy i telewizji, nagle staliśmy się kandydatem do walki o utrzymanie w lidze. Tak to działa w obecnym świecie - podsumował holenderski kolos.

Komentarze (1)