Virgil: Cała drużyna zasłużyła na ciepłe słowa
Virgil van Dijk stwierdził, że cały zespół zasłużył na pochwały po wczorajszej glorii w rywalizacji z Realem Madryt.
Czerwoni drugi raz z rzędu zachowali czyste konto, co oczywiście pomogło w zainkasowaniu 3 punktów.
- Włożyliśmy w to spotkanie mnóstwo energii. Każdy z piłkarzy ciężko zapracował na nasz wspólny sukces. Real wygrał 14 z ostatnich 15 spotkań. Mają dużo jakości i wspaniałych piłkarzy. Znaliśmy ich mocne strony - mówił w pomeczowym wywiadzie Holender.
- Musieliśmy być perfekcyjni praktycznie we wszystkim, co robimy na boisku. Moim zdaniem to był klasowy występ naszej ekipy. Sądzę, że idealnie wykonaliśmy plan na to spotkanie.
- Atmosfera na stadionie była wspaniała. Czasem graliśmy wysokim pressingiem, innym razem musieliśmy się cofnąć do niskiego bloku. Wiedzieliśmy, że musimy bardzo dobrze się bronić i moim zdaniem wykonaliśmy to naprawdę solidnie.
- Przy stałych fragmentach gry mamy odpowiednią jakość, by zagrozić każdemu przeciwnikowi. Dziś znów to pokazaliśmy.
- Wygraliśmy 2 mecze z rzędu, zachowaliśmy dwukrotnie czyste konto, co rzecz jasna mocno nas cieszy. Żyjemy jednak w świecie chaosu, nieustannej krytyki, więc musimy zachować spokój i popatrzeć na niektóre sprawy z dystansem - kontynuował Virgil.
- Czasami krytyka Liverpoolu była zbyt ostra i przesadna. Żyjemy w takich czasach, ludzie mają dostęp do mediów społecznościowych i pozwalają sobie na stanowczo zbyt wiele.
- Wiem, że zawodnicy różnie to odbierają. Po niektórych krytyka spływa jak po kaczce, innym piłkarzom zostaje pewna zadra w sercu. Jeśli jesteś graczem Liverpoolu, przegrasz 4-5 meczów z rzędu, pojawia się krytyka i w pewnym sensie to normalne. Jako zawodnik musisz nauczyć sobie z tym radzić.
- Pragnę grać dla drużyny, klubu i wszystkich kibiców, którzy zawsze nas wspierają na dobre i na złe.
- W futbolu wszystko zaczyna się od obrony. Jeśli nie dopuszczasz rywali do możliwości strzelenia bramki, automatycznie rosną twoje szanse na sukces. Dziś widzieliście jak ciężką pracę włożyliśmy w spotkanie przeciwko Realowi.
- Musimy cały czas iść do przodu. W niedzielę czeka nas kolejny, trudny i wymagający sprawdzian. Wszyscy wiemy, jak to bywa w piłce. Sytuacja może zmienić się praktycznie z dnia na dzień - podsumował Holender.

Komentarze (0)