Konaté: Decyzja już niedługo
Ibrahima Konaté kolejny raz zdementował medialne informacje dotyczące rozmów kontraktowych z Liverpoolem, podkreślając, że liczy na to, iż wkrótce będzie mógł przedstawić swoją decyzję.
W ostatnich dniach L’Équipe podało, że klub miał złożyć jego przedstawicielom nową ofertę i jest spokojny o osiągnięcie porozumienia. Przebywający na zgrupowaniu reprezentacji Francji Konaté stanowczo temu zaprzeczył.
– Nie wiem, skąd to się wzięło. Widziałem ostatnio sporo doniesień w prasie, między innymi o rzekomej nowej propozycji z Liverpoolu – powiedział, cytowany przez Foot Mercato. – Nie wiem, skąd to wyszło. Moi agenci cały czas rozmawiają z klubem. Mam nadzieję, że niedługo będę mógł ogłosić swoją decyzję.
To nie pierwszy raz, kiedy Konaté tonuje spekulacje. Pod koniec minionego sezonu określił jako „kompletnie fałszywe” informacje, jakoby miał odrzucić ofertę nowej umowy.
– Niczego nie żądałem. Klub przedstawił mi ofertę, ja im odpowiedziałem – i tyle. Cała reszta, czyli że chcę czekać do końca kontraktu i odejść za darmo, to całkowita nieprawda – tłumaczył. – W listopadzie pojawiło się, że jestem blisko podpisania. Pomyślałem: „mają więcej informacji niż ja”, bo wtedy nie było o tym mowy, dlatego byłem poirytowany. Wiedziałem, że ludzie mogą pomyśleć, że nie chcę przedłużyć, ale nigdy nie byłem o krok od podpisu. Zobaczymy, co będzie dalej.
Sam fakt, że wciąż musi prostować podobne plotki, nie jest najlepszym sygnałem. Z drugiej strony, skoro Liverpool cały czas prowadzi rozmowy z jego obozem, sprawa pozostaje otwarta – mimo zainteresowania ze strony Realu Madryt, PSG czy Bayernu.
Gdy Konaté mówi, że decyzja zapadnie „niedługo”, może chodzić także o to, że od 1 stycznia będzie mógł negocjować przedwstępną umowę z klubami spoza Anglii.
Kibice Liverpoolu liczą po prostu na jasność, bo choć forma Francuza ostatnio falowała, pozostaje on podstawowym stoperem. Jeśli jednak nie zdecyduje się zostać, klub będzie musiał znaleźć solidnego następcę.

Komentarze (5)