Salah może wcześniej wyjechać na PNA

Liverpool może stracić Mohameda Salaha wcześniej, niż się spodziewano, przed Pucharem Narodów Afryki, a Egipcjanin Ibrahim Hassan potwierdził rozmowy z klubem.

Salah dołączy do reprezentacji Egiptu na trwający w trakcie sezonu Puchar Narodów Afryki, a już teraz ma opuścić co najmniej trzy mecze klubowe.

Hassan, dyrektor egipskiej kadry, powiedział, że trwają rozmowy zarówno z Liverpoolem, jak i Manchesterem City w sprawie wcześniejszego zwolnienia Salaha i Omara Marmousha.

Ma to związek z organizowanym przez Egipt sparingiem z Nigerią 14 grudnia, w ramach obozu przygotowawczego przed turniejem, który startuje 21 grudnia.

Oczekiwano, że Salah i Marmoush wyjadą na PNA dopiero po meczach z Brighton (13 grudnia) i Crystal Palace (14 grudnia).

Jeśli jednak mieliby dołączyć do Egiptu na ten sparing w Kairze, oznaczałoby to opuszczenie dodatkowego meczu klubowego.

Liverpool już wie, że Salah nie zagra w ligowych spotkaniach z Tottenhamem (20 grudnia), Wolves (27 grudnia) i Leeds (1 stycznia), ale wciąż nie ma pewności, jak długo potrwa jego reprezentacyjny obowiązek.

PNA 2025, które odbędzie się w Maroku, potrwa od 21 grudnia do 18 stycznia, co oznacza, że jeśli Egipt dotrze do finału lub meczu o trzecie miejsce, Salah może opuścić kolejne cztery mecze: z Fulham (4 stycznia), Arsenalem (8 stycznia) i Burnley (17 stycznia), a także trzecią rundę Pucharu Anglii (11 stycznia).

Selekcjoner Egiptu Hossam Hassan wyraźnie chce mieć kluczowych zawodników do dyspozycji jak najwcześniej, a przepisy pozwalają na powołania od 7 grudnia - choć jest to bardzo mało prawdopodobne.

Jednak chęć włączenia Salaha do składu na mecz z Nigerią tydzień przed turniejem wskazuje na narastający konflikt klub-kraj.

Egipska federacja potwierdziła jednak, że trzeci najlepszy strzelec w historii Liverpoolu zostanie oszczędzony na poniedziałkowy sparing z Wyspami Zielonego Przylądka.

Salah obejrzy z trybun mecz o trzecie miejsce w Al Ain International Cup w Dubaju.