Liverpool poważnie zainteresowany Semenyo
Liverpool zmaga się ostatnio z dużymi problemami w ofensywie. W ostatnich 5 meczach the Reds zdobyli tylko 3 gole. Fabrizio Romano podał informację, że FSG rozważa transfer Antoine Semenyo.
Napastnik Bournemouth jest rewelacją tego sezonu i w Liverpoolu wierzą, że dałby nową dynamikę ich atakowi. Zainteresowanie tym piłkarzem nie jest nowe. Sky Sports już ponad rok temu podawał, że the Reds obserwują tego zawodnika.
Plotki na temat ewentualnego transferu wzmogły się kilka tygodni temu, kiedy to Mark Douglas z i Paper napisał o zainteresowaniu ze strony ekipy Arne Slota.
Do wiadomości publicznej wypłynęła też informacja, że reprezentant Ghany ma w swoim kontrakcie klauzulę, na mocy której może opuścić Bournemouth jeśli wpłynie za niego oferta w wysokości 65 milionów funtów.
- Liverpool ma Semenyo na swojej liście życzeń, to pewne - powiedział Fabrizio Romano na swoim kanale na YouTube.
- Rozważają zakup go w styczniowym oknie transferowym i są poinformowani o jego klauzuli kontraktowej, która wynosi 60 milionów funtów + 5 milionów dodatków.
- Semenyo jest w ich kręgu zainteresowań, cały czas go obserwują.
Chociaż Liverpool wydał latem 450 milionów funtów, to sprzedali piłkarzy za kwotę bliską 250 milionów i wciąż mogą wydawać duże sumy nie obawiając się, że złamią regulacje Finansowego Fair Play.
To oznacza, że transfer 25-latka wydaje się realny.
- Liverpool musi podjąć decyzję co zrobić w styczniu. Wydali już ogromne pieniądze latem, więc teraz będą analizować czy chcą iść po tego piłkarza za wszelką cenę czy jednak się wstrzymają do lata.
- W Liverpoolu będą rozważać wszystkie sportowe i finansowe za i przeciw w ciągu kolejnych kilku tygodni - wyjaśnił Romano.
Obecnie Liverpool wydaje się być faworytem do pozyskania Semenyo, ale muszą mieć na uwadze, że nie są jedynymi zainteresowanymi.
Trudno, by nikt inny nie docenił jego 26 udziałów przy bramkach w ostatnich 48 występach w Premier League.
- Oni [Liverpool] nie są jedynymi zainteresowanymi - dodał Romano.
- Latem był na liście Manchesteru United i Tottenhamu. Manchester City również go obserwuje.
- Dużo klubów jest nim zainteresowanych, to naprawdę okazja na rynku transferowym.
Fabrizio Romano czerpie swoje informacje głównie ze środowiska bliskiego piłkarzom, więc może mieć dobre informacje o zainteresowanych stronach.
Sam Semenyo wydaje się idealnym piłkarzem dla Liverpoolu, ponieważ może on grać zarówno na obu skrzydłach jak i w środku ataku.
Pytanie czy Ghańczyk powinien znajdować się na samej górze listy życzeń Liverpoolu.

Komentarze (14)
Alisson
Szoboszlai-Van Dijk-Kerkez
Gravenberch-Wirtz
Salah-Semenyo-Isak-Ekitike-Gakpo
W tym klubie się niczego nie uczą.
Będziemy wydawać setki milionów na piłkarzy do "wizji" amatora którego zaraz juz tu nie bedzie