INT
Inter Mediolan
Champions League
09.12.2025
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1980

Wybuch Salaha był samolubny i lekceważący


Poprzednio, gdy Mohamed Salah publicznie dał upust swojej frustracji z powodu relegowania go do roli rezerwowego ograniczył się do pięciu słów.

- Jeśli się odezwę, będzie ogień - powiedział, nie zwalniając kroku po sprzeczce z Jürgenem Kloppem przy linii bocznej boiska, czekając na wejście na boisko w meczu z West Hamem United na London Stadium w kwietniu 2024 roku.

Ale kiedy w sobotni wieczór napastnik reprezentacji Egiptu wyszedł z szatni gości na Elland Road i skierował się prosto do reporterów, było jasne, że nie zamierza chować swoich racji. Tym razem zatrzymał się i miał mnóstwo rzeczy, którymi chciał się z siebie wygadać. Nigdy nie rozmawiał z brytyjskimi mediami tak długo w ciągu swojej ponad ośmioletniej kariery w Liverpoolu.

To było zaplanowane, a ogień wciąż się rozprzestrzeniał.

Mówił o tym, jak czuł się „porzucony” przez Liverpool, o tym, jak nie dotrzymywano obietnic od czasu podpisania nowego dwuletniego kontraktu w kwietniu i jak stał się kozłem ofiarnym za problemy mistrzów w tym sezonie.

Nawet nie pytany o Arne Slota, przyznał, że jego związek z Holendrem całkowicie się rozpadł i wyznał, że poprosił rodziców o udział w sobotnim meczu Brighton & Hove Albion, przyznając, że może to być jego pożegnanie z Anfield, ponieważ „ktoś nie chce mnie w klubie”. Pozostawił otwartą furtkę do ewentualnego transferu w styczniu. To było prowokacyjne.

To nie była wściekła tyrada. Trzeci najlepszy strzelec w historii klubu zachował spokój i opanowanie. „Dziękuję, chłopaki” – powiedział po niesamowitych siedmiu i pół minutach.

Kiedy Salah odszedł, pozostawił za sobą potężny pożar.

Jakby mistrzowie Premier League nie mieli dość problemów po żałosnym zdobyciu zaledwie ośmiu punktów z ostatnich możliwych 30, teraz toczy się wojna domowa pomiędzy jednym z najlepszych piłkarzy w historii klubu a menedżerem walczącym o utrzymanie posady po alarmującym spadku wyników.

Poczucie krzywdy i niezadowolenia Salaha jest zrozumiałe. Po serii 53 kolejnych występów w pierwszym składzie Liverpoolu w Premier League w ciągu 19 miesięcy, przez ostatnie trzy mecze praktycznie nie grał. Nie pojawił się na boisku w dramatycznym meczu z Leeds United, zremisowanym 3:3, podobnie jak w zeszłą niedzielę w meczu z West Hamem, a następnie w środku tygodnia, w meczu u siebie z Sunderlandem, otrzymał 45 minut z ławki rezerwowych.

Jego duma została poważnie nadszarpnięta i widać, dlaczego czuje się niesprawiedliwie potraktowany. Jest jedynym zawodnikiem, który wyszedł w pierwszym składzie w upokarzających porażkach u siebie z Nottingham Forest i PSV, a od tamtej pory siedział na ławce rezerwowych.

Salah musi siedzieć i patrzeć na błądzącego Ibrahimę Konate, zastanawiając się, dlaczego został potraktowany tak odmiennie. To samo dotyczy Cody'ego Gakpo, który konsekwentnie spisywał się słabo na lewym skrzydle, ale w dziwny sposób zachował swoje miejsce.

Ale to nadal nie usprawiedliwia decyzji Salaha o użyciu broni jądrowej.

Wie, jak rezonują jego słowa, a wypowiedzenie ich w taki sposób, jak zrobił to po demoralizującym widoku Liverpoolu marnującego prowadzenie 2:0 i 3:2 na Elland Road, było samolubne i lekceważące. To tylko potęguje negatywne nastawienie do klubu w trudnym momencie.

Czy naprawdę tak trudno byłoby mu się uśmiechać i znosić swoją niedolę do tego czasu, zamiast wygadać się publicznie, biorąc pod uwagę fakt, że w przyszły weekend wyjeżdża na Puchar Narodów Afryki?

Komentarze Salaha świadczyły o rażącym braku świadomości swojej formy w tym sezonie.

- Nie wiem, dlaczego to mnie spotyka - powiedział.

- Zrobiłem tak wiele dla tego klubu. Nie muszę codziennie walczyć o swoją pozycję, bo na nią zasłużyłem.

Nie, to tak nie działa. Trzeba na to stale pracować, a prawda jest taka, że ​​kiedy Slot posłał Salaha na boisko w meczu z West Hamem, niewiele było głosów sprzeciwu. To dlatego, że był tak nieskuteczny - strzelił zaledwie pięć goli i zaliczył trzy asysty w 19 meczach we wszystkich rozgrywkach.

Zbyt często znajdował się na peryferiach meczów. Nie stanowił większego zagrożenia w ataku, a przeciwnicy wielokrotnie atakowali przestrzeń za nim, ponieważ nie cofał się, by pomóc swojemu prawemu obrońcy w defensywie.

Salah rozegrał jedną z najlepszych indywidualnych kampanii w historii angielskiej piłki nożnej, strzelając 34 gole i zaliczając 23 asysty w zeszłym sezonie. Jest ikoną Anfield, która od czasu przybycia z Romy w 2017 roku święciła triumfy, ale to nie daje mu przepustki. Zwłaszcza jeśli zarabia się ponad 400 000 funtów tygodniowo plus premie.

Stracił drogę i w wieku 33 lat, Ojciec Czasu najwyraźniej też go dopadł.

Poprawa formy zespołu nie była niczym rzucającym się w oczy, ale prawda jest taka, że ​​Liverpool ogólnie prezentował się lepiej bez Salaha, odnosząc jedno zwycięstwo i remisując dwa po serii trzech porażek.

Ostatni raz Salah rozmawiał z brytyjskimi mediami nieco ponad rok temu, po zwycięstwie z Southampton, kiedy to słynnie oświadczył, że jest „ bardziej poza klubem niż w nim”, czekając na nową ofertę kontraktu. Ten wybuch emocji miał na celu zwiększenie presji na Liverpool, aby przyspieszył negocjacje i ostatecznie osiągnął to, czego chciał.

To, co wydarzy się tym razem, będzie intrygujące.

Czy Michael Edwards, prezes Fenway Sports Group i Richard Hughes, dyrektor sportowy Liverpoolu, zdołają wynegocjować jakieś porozumienie pokojowe? Czy Salah poleci w poniedziałek do Mediolanu na kolejny mecz Ligi Mistrzów, czy też zostanie odsunięty na boczny tor?

Jeśli nie uda się zbudować mostów, Salah lub Slot będą musieli odejść. Biorąc pod uwagę nieustające wsparcie właścicieli dla menedżera, trudno sobie wyobrazić, żeby stanęli po stronie zawodnika, który w ostatnich miesiącach wyglądał na tak słabnącą siłę.

Być może transfer do Saudi Pro League w styczniu będzie odpowiadał wszystkim stronom. Ale jak szybko sprawy potoczyły się od czasu świętowania tytułu wiosną.

Jeśli okaże się, że to koniec Salaha po 250 golach w 420 meczach dla Liverpoolu, to smutne będzie odejście z tak pełną goryczy postawą.

James Pearce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (17)

Redzik90 07.12.2025 22:47 #
Bardziej lekceważący i samolubny jest nasz „trener”, który zrobił sobie kozła ofiarnego z drugiego, najlepszego za Stevenem gracza tego klubu w XXI wieku. Zresztą lekceważy nie tylko Mo, ale też Andy’ego. Nie szanuje też Bogu ducha winnego Chiese, który za klub gryzie trawę, ale w pierwszym składzie musi być jego pupil Gakpo, bo takie jest widzimisie łysego. Nagonka na Salaha jest OBRZYDLIWA.
ElFirmino 07.12.2025 23:07 #
Coś mi się wydaje, że Salah raczej przemówił głosem całej szatni. Problem nie jest w zawodnikach, oni magicznie nie stracili swoich umiejętności. Ciężko się czepiać formy Salaha jak praktycznie każdy gra piach. Z tą lepszą grą bez Salaha to też mocno kontrowersyjne. Chyba, że dla kogoś 3:3 z beniaminkiem to progres. Póki co w ataku Ekitike chyba najlepiej się spisuje, Chiesa też daje błyski, ale i tak nie zagra.
elnino8 07.12.2025 23:37 #
Salah wiadomo w jakiej jest formie ale mówi to co myśli reszta drużyny. Już w październiku Robertson w wywiadach też przemycał szpile w stronę Slota i widać , ze między nimi jest problem i Andy czego by nie zrobił i tak jest drugim wyborem niezależnie czy zagra dobry mecz czy nie. Teraz kolejny lider drużyny mówi otwarcie to samo. Carragher narzekał ze Salah się nie udziela w wywiadach więc to zrobił i teraz niech zarząd wyciągnie wnioski. Najgorzej, ze zaczyna się nagonka klubowych mediów na Salaha i retoryka jakby chcieli się go pozbyć jak śmiecia.
Jarekrk 07.12.2025 23:46 #
To wszystko przypomina Manchester UTD, odszedł porządny manager, potem spadek formy, wydawanie w ciul kasy na transery, potem cała ta akcja z Ronaldo…
Tylko u nas to się stało wszystko tak szybko,
Salah trochę nie może grać kozła bo jednak od początku sezonu jest jednym z najgorszych, nikt nie stawał ojej nie MO mus grać…plus te samolubne zagrania marnowanie sytuacji zamiast oddać piłkę to byle coś sobie nabić liczbę goli.
Isengrim 08.12.2025 05:58 #
Takiego pilkarza jak Salah to nie bedziemy miec dlugo. Ta cala nagonka jest kuriozalna, bo nagonki na Slota w mediach jakis nie widac
Lucekfan 08.12.2025 07:46 #
To był głos całej szatni. Po jego wypowiedzi Van Dijk powiedział że go potrzebuje. Łysy magik przyszedł i rozjebal wszystko co zostało zbudowane. Czemu Gakpo nie grzeje ławy za swoją formę? Czemu Andy siedzi na ławie? Jak czytam że nasz strateg ma kredyt zaufania on FSG to się zastanawiam co dzieje się w tym klubie. Zrobił z najlepszego naszego zawodnika kozła ofiarnego. Podejrzewam że posadził go na ławce bez jakiegokolwiek uzasadnienia. Nie chce mi się wierzyć że tacy zawodnicy jakich mamy w składzie zapomnieli jak się gra w piłkę.
Isengrim 08.12.2025 08:25 #
I niech ktos teraz powie ze zawodnicy nie graja na zwolnienie Slota
Krzysztof 08.12.2025 08:28 #
Cały zespół gra do dupy,a to że on się odezwał to brawo dla niego łysy wszystko co mógł rozwalił wstawia nędznego kerkeza i gakpo co 25-30 gra dobrze a potem piach,miał jaja się odezwać za całą szatnie że łysy musi palić gumy i tyle
HUN 08.12.2025 08:39 #
Chciałbym podkreślić jedna ważna rzecz, za wyniki drużyny odpowiada cały zespół łącznie ze sztabem szkoleniowym a że w takich sytuacjach kozioł ofiarny musiał się znaleźć a Salah miał odwagę powiedzieć to co powiedział to padło na niego. Wizerunek klubu jest najważniejszy ale przez nędzną grę i fatalne wyniki legł w gruzach.
MrocznyJaszczomp 08.12.2025 08:58 #
Tu się wszystko wywaliło na twarz i zarówno Salah, jak i Slot swoje w tej kwestii zrobili. Salah grał piach w tym sezonie. Nie da się ukryć, że był jednym z najsłabszych zawodników (jednym z 9 najsłabszych zawodników na boisku w każdym meczu), ale z jego perspektywy to tak pewnie nie wyglądało: cały czas próbował atakować, dryblował (ale tracił najczęściej na pierwszym przeciwniku), strzelał (ale kilka metrów od bramki)... Z tego, co pamiętam, nawet zdobył brameczkę. Dla kogoś z wybujałym ego to pewnie wygląda jak toczenie heroicznego boju, ale dla każdego innego to było ewidentne '- 1' do ilosci zawodników na boisku.

Natomiast Slot to patałach w każdym aspekcie - pisałem to cały zeszły sezon, ale forma Salaha i granie tym, co ustawił Klopp skutecznie Wam tu mydliły oczy. Jeśli już wyrosły mu jaja, żeby posadzić zasłużonego zawodnika na ławie to powinien pogadać z nim o tym w 4 oczy i mieć dobry plan, jak ustawić drużynę i jak pomóc Salahowi w powrocie do składu. Slot najwidoczniej wybrał opcję dyktatora i jełopa zarazem, bo nikomu się nie tłumaczył z decyzji i nie miał pomysłu co dalej. Poza tym pozostałe decyzje kadrowe. Juz nawet nie winie go za ściągnięcie Isaka, bo to najwyraźniej nie był jego pomysł, ale zdecydowanie na jego konto jest bezmyślne granie Gakpo w każdym meczu (którego nie trawię i który jest za słabym zawodnikiem na zespół, który chce się liczyć w Anglii i Europie), wystawianiu Kerkeza kosztem Robertsona (chociaż nigdy nie byłem jego fanem - uważam, że był solidnym średniakiem, z którego Klopp dał radę wyciskać 200%), pchanie Konate, który przypomina kunsztem i inteligencją Cygana z Arsenalu (ktoś jeszcze pamięta ziomeczka?), czy te całe cudactwa z Szobszlaiem na prawej obronie.

Mogą sobie podać rękę i zbić pionę z kilkoma innymi piłkarzami, bo wspólnie zniweczyli to, co zbudował Klopp. Jeszcze jak mi się przypomina wywiad z Jurgenem, który mówił, że wybrał LFC kosztem United, bo United chcieli szastać kasą na transfery, a LFC mieli wizję budowania drużyny, to niemal czuję jego ból na widok tego, co tu się teraz odwala.
Redzik90 08.12.2025 09:22 #
Nie wierzę w to, że Slot rozmawiał z Mo przed tym jak go spuścił w kiblu. Gdyby mu wytłumaczył dlaczego nie gra, że powinien poszukać formy i jego czas nadejdzie, to Egipcjanin by się tak nie wkur#ił. Po tym co Slot brendoli na konferencjach po prostu nie wierzę, że odbyła się jakakolwiek rozmowa z Salahem.
Loku64 08.12.2025 09:23 #
Nie ma to jak sie zesrać na klubową legendę, coś czuję, że mąciwody bez Jurka cofną nas do czasów właśnie Błendanowych. Zresztą skutki widać niesamowitego okienka, była drużyna i się skończyła drużyna.
pptasiek 08.12.2025 09:53 #
To raczej legenda zesrała się na klub.
Z Jurkiem tez miał nie po drodze jak z formą nie dojeżdżał.
Aminer 08.12.2025 09:25 #
Niestety widać, że Slot nie panuje nad kadrą. Nie scalił drużyny a wręcz przeciwnie. Dziwne decyzje i brak wyników powodują frustrację u zawodników. Niestety ale źle zorganizowane okienko transferowe powoduje, że na niektórych pozycjach nie ma konkurencji.
Naromiast Salah zamiast wziąść się do pracy i walczyć o miejsce w składzie to szuka ucieczki z "tonącego okrętu".
WojtekYNWA 08.12.2025 09:34 #
Dzieje się podobnie jak w United spina ETH z Ronaldo.
Dobrze wiemy jak się skonczylo i Ronaldo miał rację.
Nie chce tracić Salaha w taki sposób.
To Slot powinien być najpóźniej odstrzelony juz przed kadra listopadową.
Jestem pewien że Salah ma większe grono zwolenników w zawodnikach niż Slot. VVD,Andy,Alisson, to oni są z nim od początku sukcesów klubu za ery Kloppa.

Nie wiem co zarząd dalej chce osiągnąć?
Jesli Przegramy z Interem i Brighton, co dalej??
Rozumiem przegrać w jakimś stylu, dominując rywala, stracić bramkę po kontrze. Ale nie sami ja wbijamy sobie do bramki odwalając maniane
szadol 08.12.2025 09:40 #
Moim zdaniem Salah, powinien pogadac ze Slotem a Arne mu odpalic Flashscora i pokazac mu jego statystyki.Szanuje Salaha, jest legedna i ma dozgonny szacunek, ale czy on nie widzi w jakiej jest formie?Straszny egoista na boisku, dosrodkowania ma katastrofalne, wygra jeden na 20 dryblingow.
unnamed 08.12.2025 11:16 #
Nie wiemy co tak naprawdę się wydarzyło, możemy się tylko domyślać.

Dla mnie jako kibica jest rozczarowująca postawa Salaha. Nie udzielał żadnych wywiadów, miał za przeproszenie w du*ie wszystkich, a jak mu się zaczęło palić pod nogami, to wyskakuje z takim wywiadem. Wywiad, który absolutnie w niczym nie pomógł. Tak doświadczony zawodnik a zachował się niczym Ekitike ściągający koszulkę, przy dołożeniu nogi do pustej bramki, za co w konsekwencji otrzymał drugą żółtą.
Dać zagrać teraz oba mecze po 90 minut, niech pokaże złość na boisku. To jest myślę najlepsza forma odpowiedzi na medialne plotki, a nie udzielanie tak idiotycznych wywiadów.

Pozostałe aktualności