Liverpool zasłużenie zwyciężył na Vicarage Road z Watdordem aż 5:0! Wynik w pierwszej połowie otworzył Sadio Mané, a prowadzenie przed przerwą podwyższył Roberto Firmino. W drugiej części meczu oglądaliśmy jeszcze trzy gole. Dwa z nich zdobył Firmino, a jedno trafienie dołożył po przepięknej indywidualnej akcji Mohamed Salah.

Mecz dla podopiecznych Jürgena Kloppa nie mógł się rozpocząć lepiej jak od strzelonego gola. Piekielnia szybka kontra wyprowadzona w 8. minucie przez Mohameda Salaha oraz Sadio Mané została wykończona z chirurgiczną precyzją tego drugiego.

W 37. minucie piłkarze Liverpoolu z łatwością zdobyli mnóstwo przestrzeni na połowie rywali i z jeszcze większą łatwością wdarli się w pole karne. Milner wbiegł w szesnastkę, gdzie dojrzał niepilnowanego Firmino, który zapakował z bliskiej odległości piłkę do siatki.

Kilka minut po wznowieniu drugiej połowy Liverpool wyprowadził kolejne dwa szybkie ciosy w odstępie zaledwie 120 sekund. Najpierw Roberto Firmino, gdy pierwszy dopadł do piłki po odbiciu futbolówki przed siebie przez Bena Fostera, a następnie Mohamed Salah, który zabawił się z obrońcami gospodarzy i strzałem w długi róg zdobył swojego ósmego gola z rzędu w tym sezonie w barwach the Reds.

W samej końcówce hattricka w tym meczu skompletował Roberto Firmino, który strzałem z pola karnego pokonał Bena Fostera ustalając wynik na 5:0 dla Liverpoolu.

Bramki: Sadio Mané (8'), Roberto Firmino (37', 52', 90'+1), Mohamed Salah (54')