20.01.2022 20:45
Bramki
0:1 - Diogo Jota 19'0:2 - Diogo Jota 77'
Składy
Arsenal
Ramsdale - Tomiyasu, White, Gabriel, Tierney - Lokonga, Odegaard - Saka, Smith Rowe (74' Partey), Martinelli - Lacazette (74' Nketiah)Liverpool
Kelleher - Alexander-Arnold, Matip (46' Konaté), van Dijk, Robertson - Henderson (75' Milner), Fabinho, Jones - Gordon (63' Minamino), Firmino (84' Williams), JotaOpis
Liverpool po zwycięstwie 2:0 nad Arsenalem na Emirates Stadium melduje się w finale Pucharu Ligi, gdzie czeka na nich drużyna Chelsea.
Bez Alexa Oxlade'a-Chamberlaina, Thiago Alcantary, Divocka Origiego, Naby'ego Keïty, Sadio Mané oraz Mohameda Salaha Jürgen Klopp musiał składać wyjściową jedenastkę na półfinałowy mecz Pucharu Ligi. Dla Andy'ego Robertsona był to dwusetny występ w barwach The Reds
Pierwsze ostrzeżenie na bramkę Liverpoolu miało miejsce już w 5. minucie. Robertson bezmyślnie sfaulował przed polem karnym rywala. Do stojącej piłki podszedł Alexandre Lacazette i przymierzył wprost w poprzeczkę bramki Kellehera.
W 19. minucie meczu the Reds wyszli na prowadzenie za sprawą gola Diogo Joty. Szybka kontra Liverpoolczyków rozpoczęła się od podania piętką Roberto Firmino, a akcję sfiniszował Portugalczyk, który zaskoczył defensywę Kanonierów zejściem do środka i uderzeniem w kierunku krótkiego rogu bramki.
Po zdobytej bramce podopieczni Jürgena Kloppa nieco się wycofali, licząc na grę z szybkiej kontry.
W 59. minucie strzał z główki Ibrahima Konaté po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wylądował na zewnętrznej stronie słupka bramki Aarona Ramsdale'a. Liverpool z każdą upływającą minutą zyskiwał przewagę i kontrolę nad przebiegiem spotkania.
W 77. minucie fenomenalne długie podanie Trenta Alexandra-Arnolda zamienił na gola Diogo Jota. Portugalczyk ponownie zachował zimną krew przyjmując piłkę na klatkę na piersiową, a następnie przenosząc ją nad bramkarzem Arsenalu skierował do siatki.
W 90. minucie meczu drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną obejrzał Thomas Partey za brzydki faul na graczu the Reds. Liverpool od momentu gry z dwubramkową przewagą w pełni kontrolowali przebieg gry i z dużym spokojem dowieźli wynik do końca.
Sędzia: Martin Atkinson