Mellor: Mecz z Liverpoolem jak finał
Napastnik Preston, Neil Mellor nie może doczekać się spotkania na Anfield. Jego zdaniem spotkanie z Liverpoolem będzie jak finał rozgrywek FA Cup.
Wszystkie bilety na to spotkanie zostały bardzo szybko wyprzedane. Całe miasto zainteresowane jest tym meczem.
- Zobaczymy największą publiczność na Deepdale od wielu lat, wszyscy czekają na to spotkanie - powiedział dla Liverpoolfc.tv.
- To będzie emocjonujące dla fanów. To nasze największe spotkanie od 20 lat. Sprzedaż biletów pokazuje jak wiele znaczy to dla fanów Preston.
- Bill Shankly grał na Deepadale, później oddaliśmy go kibicom Liverpoolu, to jest również szczególne. Wiele nauczyłem się w Liverpoolu pod okiem Hughie McAuleya. Dzięki niemu zagrałem i strzeliłem pierwszą bramkę przed The Kop.
- Liverpool jest szczególnym klubem. Zawsze będę obserwował ich wyniki. Mam nadzieję, ze w tym sezonie uda im się wygrać Premier League.
Spotkanie z Liverpoolem powoduje wielkie zainteresowanie pamiątkami z tego meczu.
- Otrzymałem wiele telefonów, ludzie pytali mnie o koszulkę Gerrarda czy Torresa a nawet o płaszcz Rafy.
W tegorocznych rozgrywkach Neil Mellor jest najlepszym strzelcem drużyny.
- Trener robi wspaniałą pracę i daje nam pewność siebie. Zawsze można zwrócić się do niego o pomoc. Oczywiście faworytem spotkania jest Liverpool. Są fantastyczną drużyną światowego formatu. Mimo tego nigdy nie wiadomo co może się stać w spotkaniu pucharowym.
Komentarze (0)