Benitez: Duet powoli wraca
Manager Liverpoolu, Rafa Benitez, wierzy, że gwiazdorski duet tworzony przez Stevena Gerrarda i Fernando Torresa jest blisko powrotu do niesamowitej współpracy, jaką prezentowali w poprzednim sezonie.
Reprezentant Hiszpanii i kapitan the Reds podzielili pomiędzy siebie w poprzednim sezonie 53 bramki, jednak w kolejnym zbyt często współpraca nie wiodła im się tak wspaniale, głównie z powodu urazów Torresa.
Benitez głęboko wierzy, iż bramka Gerrarda w niedawnym, zremisowanym 1-1 spotkaniu FA Cup po pięknej asyście Torresa udowadnia, że para wraca do swojej najlepszej współpracy.
- Wiemy, że zrozumienie pomiędzy nimi było w poprzednim sezonie kluczowe i tak będzie tym razem, kiedy obaj są w grze - powiedział boss Liverpoolu.
- W niektórych spotkaniach mogą rozbrajać defensywę przeciwnika swoimi umiejętnościami. Gol, który wypracowali w meczu z Evertonem w FA Cup był fantastyczny.
- Cząstka umiejętności w wykonaniu Torresa przy wypracowaniu bramki pokazuje, że wraca on do swojej najlepszej dyspozycji.
- Pokazał, że zrozumienie między nim a Gerrardem będzie dla nas kluczowe w dalszej części sezonu.
- Sposób, w jaki posłał piłkę do Gerrarda nie jest zbyt częstym widokiem u innych graczy. Jednakże Torres potrzebował dobrego biegacza - aby dojść do tego podania, trzeba było być naprawdę szybkim!
- Fernando musiał też cały czas widzieć gdzie jest Gerrard, aby znaleźć go celnym podaniem. To było bez wątpienia wyjątkowe.
Benitez pochwalił także Gerrarda za zachowanie spokoju i skupienia, pomimo niedawnej rozprawy sądowej, która będzie powtórzona 20. marca.
- Steven jest dla nas ważnym piłkarzem. Ludzie często o niego pytali, ponieważ boryka się teraz z pewnymi problemami, ale na boisku pokazuje, że jest skupiony tylko na jak najlepszej grze.
- Steven dobrze wykonuje swoją pracę i jego zrozumienie z Torresem jest pozytywne. Jest wielkim profesjonalistą i będzie kontynuował swoją dobrą grę.
Komentarze (0)