Boss: Możemy czuć się pewnie
Rafael Benitez nawoływał dziś do swoich piłkarzy, aby podbudowali swoje zaufanie dzięki faktowi, że w niedzielę pokonali jeden z najlepszych zespołów w Europie. Dwie bramki Fernando Torresa zapewniły the Reds zasłużone zwycięstwo z finalistą rozgrywek Ligi Mistrzów Chelsea.
Benitez postrzega ten występ jako dowód, że jego drużyna może prześcignąć lidera - Manchester United.
- Byliśmy lepsi niż jeden z najlepszych zespołów w Anglii i w Europie - to naprawdę ważne. Jest to dobre dla zaufania piłkarzy - powiedział dla LFC.tv.
Jeśli Liverpool ma poważnie powalczyć z United i zdobyć swój pierwszy tytuł od 1990 roku, Benitez sądzi, że będą musieli pokazać, że się nie poddają, jak w weekend na Anfield.
- Oczywiście mieliśmy kilka spotkań, w których straciliśmy późno bramki, ale mieliśmy też kilka, w których wracaliśmy - dodał Hiszpan. - Więc to istotne, aby pokazywać taki charakter do ostatniej minuty gry.
- Jeśli będzie nas na to stać do ostatniego spotkania, będzie to dla nas bardzo dobre.
Benitez nawiązał do Fernando Torresa: - Nie grał najlepiej jak potrafi - miejmy nadzieję, że będzie jeszcze lepszy. Wciąż musi pracować nad kondycją meczową.
- Jeśli strzeli 3 bramki w każdym meczu wszyscy będą mówić, że jest gotowy, ale wciąż miałby nad czym pracować.
- Dyskutowaliśmy z Sammym Lee, Mauricio Pellegrino i Paco De Miguelem czy może zagrać 3 spotkania w tygodniu. Zobaczymy jak piłkarz będzie czuł się w danym dniu. To nie łatwe, ponieważ był kontuzjowany przez dłuższy okres - musimy być ostrożni.
Benitez powiedział o swojej decyzji wyboru Samiego Hyypii do kadry na fazę pucharową rozgrywek Ligi Mistrzów.
- Musieliśmy przeanalizować opcje, które mieliśmy i Sami może okazać się kluczowym zawodnikiem w kilku meczach - to zależy od rodzaju spotkania.
Komentarze (0)