Torres: Niech zagra
Obrońca Realu Madryt, Miguel Torres ma nadzieję, że Steven Gerrard będzie gotowy na mecz Liverpoolu przeciwko Królewskim w Lidze Mistrzów.
Gerrard ma obecnie problemy z mięśniem uda, którego kontuzji doznał w środowym meczu Fa Cup z Evertonem. Prawdopodobnie będzie pauzował około 3 tygodni.
Liverpool z Realem Madryt będzie miał okazję zmierzyć się na Bernabeu 25 lutego, kiedy zagrają pierwszy mecz 1/8 Ligi Mistrzów, jednak nie wiadomo, czy Gerrard będzie na ten mecz gotowy.
Torres zgodził się także, że szanse Realu na awans niewiarygodnie wzrosną, jeżeli Gerrard nie zdoła wykurować się na to spotkanie, jednak wolałby mieć szansę na sprawdzenie swoich umiejętności przeciwko takiemu zawodnikowi jak Steven Gerrard.
- Nie wiem dokładnie jak poważna jest kontuzja Gerrarda, jednak to oczywiste, że jego brak zdecydowanie wpłynie na grę całego zespołu - mówił obrońca Realu.
- Myślę jednak, że Liga Mistrzów powstała, by ludzie mogli oglądać prawdziwe widowiska, a bez Gerrarda będzie dużo gorzej.
- Jeśli nie zagra, będzie to duża strata dla kibiców. Osobiście jestem fanem tego gracza i bardzo chciałbym spotkać się z nim na boisku.
- Dla całego meczu, lepiej byłoby gdyby wyzdrowiał, jeśli jednak nie, to będzie dobra okazja dla Realu, ponieważ jest on kluczowym graczem the Reds.
Komentarze (0)