Tommy Smith o Crouchu
Tommy Smith na łamach Liverpool Echo wypowiedział się na temat Petera Croucha, byłego zawodnika the Reds, obecnie grającego w zespole Portsmouth. W swojej wypowiedzi karci wysokiego napastnika za naiwność, którą wykazał młody Anglik myśląc, że z uwagi na starą znajomość Martin Skrtel w meczu towarzyskim pomiędzy Anglią a Słowacją potraktuje go ulgowo.
Słowa Tommy'ego Smitha:
Widziałem, że nasz były zawodnik - Peter Crouch nie był zbyt zadowolony ze sposobu, w jaki potraktował go Maritn Skrtel na Wembley, ale najbardziej zaskakujące było to, że myślał, że Skrtel jest jego kumplem!
Przepraszam Peter - ale sądzę, że jesteś trochę naiwny.
Wiem, że Skrtel potraktował go solidnie i rozumiem, że mógł nie być zadowolony z tej sytuacji, ale obawiam się, że jeśli raz przekroczysz tę białą linię, wtedy każdy w koszulce innego koloru jest twoim wrogiem, nie przyjacielem.
Grałem w juniorach i rezerwach przeciwko Tommy'emu Wrightowi i Colinowi Harveyowi, którzy przeszli do Evertonu. Poszedłem nawet na 21-wsze urodziny Colina.
Uważam ich oboje za dobrych kumpli - tak samo jak Nobby'ego Stilesa z Manchesteru United, z którym grałem w angielskiej młodzieżówce.
Wciąż opowiada historię, kiedy to szedł na mnie twardo - ale odbił się ode mnie i wylądował sześć stóp dalej.
Teraz śmiejemy się z tego, ale kiedy byliśmy wtedy przeciwko sobie, przyjaźń musiała zejść na dalszy plan - i uwierzcie, że schodziła!
Być może Crouch był trochę naiwny, ale jeśli naprawdę myślał, że stary przyjaciel z Anfield może potraktować go ulgowo i odpuścić mu, to jest w ogromnym błędzie.
Komentarze (0)