Ferguson o swoich obawach
Sir Alex Ferguson uważa, że drużyna, która wyjdzie zwycięsko z konfrontacji Liverpoolu z Chelsea będzie głównym rywalem jego ekipy w walce o tytuł.
Manchester United po wygranej nad Aston Villą 3:2 wrócił na pierwsze miejsce w tabeli i przygotowuje się do spotkań w Lidze Mistrzów.
Wygrana pozwoliła podopiecznym Fergusona wyprzedzić Liverpool o jedno oczko. Ferguson wciąż nie chce skreślać Chelsea z walki o tytuł.
- Wspaniale jest wygrać spotkanie mimo tego, że przegrywaliśmy. Teraz patrzę na ligę zupełnie inaczej niż inni - powiedział.
- Ludzie ciągle mówią o Liverpoolu, który jest w znakomitej formie. Nie podważamy ich aspiracji o tytuł i podejmujemy wyzwanie, lecz w ostatecznym rozliczeniu będziemy lepsi.
- Sądzę, że drużyna, która awansuje dalej z pary Liverpool-Chelsea będzie naszym największym zagrożeniem.
Komentarze (0)