McAuley: Będziemy atakować
Młodzi piłkarze Liverpoolu wyjechali do Birmingham, by dziś wieczorem zmierzyć się z ekipą City, w półfinale Youth Cup.
Hughie McAuley motywuje swoich zawodników, by postarali się osiągnąć jak najbardziej korzystny rezultat.
Biorąc pod uwagę rewanż na Anfield w następny piątek, można by przypuszczać, że Liverpool wybiegnie na murawę z ostrożnym nastawieniem. Jednak McAuley zaznacza, że zespół zagra na maksimum możliwości, a pomogą w tym tacy zawodnicy jak Lauri Dalle Valle, David Amoo, Nathan Eccleston i Thomas Ince.
- Wiemy, że drugi mecz rozgrywamy u siebie, ale to nie wpłynie na sposób naszej gry - powiedział McAulie.
- Będziemy się starali stwarzać Birmingham problemy i strzelać bramki. Jesteśmy ofensywnie usposobioną drużyną i w ten właśnie sposób zamierzamy zagrać.
- Wszyscy zawodnicy są w pełni formy. Do składu wrócił Alex Kacaniklic. Daniel Ayala, który z powodu kontuzji opuścił spotkanie z Boltonem, również będzie mógł wystąpić. To dodaje nam pewności siebie.
- Wspaniale jest wystąpić w półfinale. Przed nami jednak sporo pracy, wliczając dwa mecze z Birmingham.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni ze stylu, jaki prezentujemy w tych rozgrywkach. Graliśmy z dobrymi drużynami i wygrywaliśmy.
Zespoł wyjechał do Midlands w środę wieczorem, a wcześniej uczestniczył w memoriale, upamiętniającym 20 rocznicę Hillsborough.
- To dobrze, że chłopcy wiedzą o Hillsborough i zdają sobie sprawę, jak ważne to wydarzenie dla mieszkańców Liverpoolu - powiedział McAuley.
Komentarze (0)