Bez Kapitana na Arsenal?
Liverpool potwierdził dziś, że Steven Gerrard będzie pracował z fizjoterapeutami jeszcze przez co najmniej tydzień, aby wyleczyć swoją kontuzję mięśnia przywodziciela.
Kapitan the Reds nabawił się urazu w trakcie mecz z Chelsea w ubiegłym tygodniu, pauzował w meczach z Rovers, Chelsea, a teraz wiadomo, że będzie pauzował także w meczu z Arsenalem we wtorek wieczór.
- Podczas sesji treningowej przed meczem z Chelsea, Steven Gerrard poczuł dotkliwy ból w pachwinie - potwierdził rzecznik klubu.
- Badania wykazały, iż to faktycznie mięsień przywodziciela, i spodziewamy się pauzy trwającej od 7 do 10 dni.
- W międzyczasie, Steven będzie intensywnie pracował z fizjoterapeutami w Melwood.
Komentarze (0)