Kuyt: Nie wszystko jeszcze stracone
Dirk Kuyt twierdzi, że Liverpool nie zamierza zrezygnować z marzenia o zdobyciu tytułu najlepszej drużyny Barclays Premier League. The Reds zremisowali wczoraj w dramatycznych okolicznościach na Anfield z Arsenalem i chociaż wynik pozwolił objąć prowadzenie w tabeli ekipie Rafy Beniteza ze względu na różnicę bramek, to United mają dwa mecze w zanadrzu.
- Po wczorajszym wieczorze będzie ciężej, ponieważ przed meczem wiedzieliśmy, że potrzeba nam zwycięstwa by podtrzymać presję - powiedział Kuyt.
- Jednak przynajmniej mamy remis, nie przegraliśmy i musimy walczyć do samego końca.
- Teraz stało się to trudniejsze, niż było dotychczas, ale widziałeś drużynę, która się nie poddała i nigdy się nie poddamy.
Pomimo dominacji przez długi okres czasu, Liverpool zmuszony był do odrabiania strat trzy razy w tym meczu. Kuyt uważa, że błędy w defensywie ostatecznie okazały się bardzo kosztowne.
- Wszystkie ich bramki padły po naszych własnych błędach i to jest coś, co musimy zmienić, ale musimy skupić się na następnym meczu - powiedział Holender.
- Będzie ciężko, ale jeśli będziemy wygrywać nasze mecze, być może wtedy oni się potkną. United mają w zanadrzu dwa mecze, więc mogą zdobyć sześć punktów. Będą musieli przegrać dwa razy, ale to jest możliwe.
- Punkt, który zdobyliśmy jest istotny, ponieważ w przeciwnym przypadku moglibyśmy tracić 7 punktów, a to uczyniłoby nasze zadanie prawie niemożliwym.
Komentarze (0)