Ablett zachwycony zwycięstwem
Trener drużyny rezerw pogratulował swoim zawodnikom charakteru w wygranym wczoraj 2:1 meczu z rezerwami Hull City. The Reds musieli odrabiać straty po tym, jak stracili gola z karnego w pierwszej połowie.
Bramki Plessisa i Bruny pozwoliły Liverpoolowi oderwać się od dna tabeli Północnej Ligi Rezerw.
- Byliśmy zawiedzeni nasza grą w drugiej połowie poniedziałkowego meczu z Boltonem, więc jestem zadowolony z tego, jak zagrali dzisiaj.
- Z każdą minutą pierwszej połowy przejmowaliśmy coraz większą kontrolę nad przebiegiem spotkania.
- Przegrywaliśmy, ale Plessisowi udało się wyrównać. Damien nie strzela zbyt wielu goli, ale to, które zdobywa, są dla nas bardzo istotne.
- Po tym golu udało nam się utrzymać kontrolę i zaatakowaliśmy mocniej w drugiej połowie. Pokazaliśmy bardzo dobrą mentalność i niezwykłą siłę zespołu, co podwójnie cieszy.
- Myślę, że Andreas Simon wykonywał wspaniałą pracę. Walczył o każdą piłkę i jedyne, czego mu zabrakło to gol.
- Jestem zadowolony z naszego środka pola, bo zarówno Plessis jak i Spearing zagrali bardzo solidnie. Ci dwaj wyróżniali się w meczu, w którym cała drużyna zagrała bardzo dobrze.
- Wiedzieliśmy, że trzeba będzie ciężko walczyć o zwycięstwo. Hull jest dobrym zespołem i stoczyliśmy w tym sezonie dwa naprawdę wyrównane pojedynki.
Tygrysy objęły prowadzenie dzięki dobremu wykonaniu karnego przez Jamie Devitt, ale jeszcze przed przerwą wyrównał Plessis. Gola na wagę trzech punktów zdobył Bruna po błyskawicznym przejściu z obrony do ataku.
- Moim zdaniem, był to podręcznikowy kontratak - zachwyca się Ablett.
- Moment podania Spearinga do Gerardo był wybrany perfekcyjnie, a wykończenie akcji również zasługuje na pochwałę.
- Mówiliśmy Gerardo w przerwie, żeby próbował zdobyć bramkę, jeśli tylko zobaczy szansę na gola. To trafienie doda mu mnóstwo pewności siebie.
The Reds kończyli mecz w dziesiątkę po tym, jak Jay Spearing doznał urazu, a Ablett nie miał już zmian do wykorzystania.
- Jay nadwerężył trochę kostkę. Nie było sensu wpuszczać go na siłę z powrotem na boisko, bo kontuzja mogłaby się pogłębić. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku - mówi trener rezerw.
Sezon ligowy The Reds zakończą za tydzień u siebie przeciwko Newcastle, ale wcześniej czeka ich finałowy mecz Senior Cup w poniedziałek.
- Na razie skupiamy się tylko na finale pucharu przeciwko Waterloo Dock.
- Miło byłoby zakończyć sezon z trofeum. Rok temu przegraliśmy w finale, ale teraz postaramy się bardzie i mam nadzieję, że zdobędziemy ten puchar.
Komentarze (0)