Dalglish o szansach The Reds
Legenda Liverpoolu Kenny Dalglish nie porzucił nadziei na wygranie Premier League w tym sezonie, ale przyznaje, że nie będzie to proste. The Reds, którzy ostatni raz zdobyli tytuł w 1990 roku, kiedy menadżerem był właśnie Dalglish, tracą obecnie trzy punkty do lidera tabeli - Manchesteru United.
- Niestety musimy liczyć na to, że ktoś wyświadczy nam przysługę - powiedział Kenny w rozmowie z BBC Radio Merseyside.
- Nagle staliśmy się kibicami wszystkich drużyn, które grają przeciwko United.
Manchester United może powiększyć przewagę do sześciu punktów, jeżeli pokona w sobotę Middlesbrough. Dalglish ma nadzieję, że United potkną się na Riverside, jako że Sir Alex Ferguson zamierza oszczędzać kluczowych zawodników przed wtorkowym rewanżem z Arsenalem w półfinale Ligi Mistrzów.
- Fergie ma zamiar dokonać około ośmiu zmian, według tego co powiedział w weekend. Nie uważam, że dysponuje on takim składem, by wymienić ponad połowę zespołu, jednak być może trochę zachęci to ekipę Middlesbrough.
Dalglish ma świadomość, że niezależnie od wyniku na północnym wschodzie kraju Liverpool nie ma prawa popełnić błędu podczas spotkania z Newcastle na Anfield w niedzielę.
- Middlesbrouh osiągnie korzystny wynik dla Liverpoolu tylko wtedy, jeśli wygra w niedzielę. W tym tygodniu The Reds będą przynajmniej wiedzieli przed meczem, w jakiej sytuacji się znajdują i jestem pewien, że w niedzielnym meczu wzniosą się na wyżyny, jeśli Middlesbrough urwie punkty liderowi.
Komentarze (0)