RB: Zakończmy sezon z klasą

Rafa ma zamiar zgarnąć komplet punktów w ostatnich dwóch meczach Liverpoolu w tym sezonie Premier League, niezależnie od tego jak potoczą się losy wyścigu o tytuł. Manchester United zdobędzie mistrzostwo jeśli zdobędą chociaż punkt w spotkaniu z Arsenalem na Old Trafford w sobotę, a the Reds zagrają swoje spotkanie dopiero w niedzielę, kiedy to wizytować będą stadion ostatniego zespołu w lidze, czyli West Bromwich Albion.

- Zawsze ważne jest, by mieć jakieś cele - powiedział Benitez na cotygodniowej konferencji w Melwood.

- Zawsze musimy myśleć pozytywnie. Musimy zdobyć trzy punkty w naszym meczu i jeśli wciąż będziemy liczyć się w walce o tytuł, to będziemy walczyć, jednak jeśli nie, wtedy będziemy starać w drugim spotkaniu.

- Dla nas 80 punktów to bardzo dobre osiągnięcie - 82 to nasz najlepszy wynik w historii Premier League. Fantastycznie byłoby wyrównać to osiągnięcie, chociaż finisz z 86 punktami na koncie byłby zdecydowanie przyjemniejszy.

- Jestem zadowolony, ponieważ byliśmy bardziej konsekwentni. To bardzo pozytywne i dobrze wróży na przyszłość.

- Będziemy starać się wykonać naszą robotę w pozostałych meczach sezonu i zobaczymy jak sprawy się potoczą.

Jeśli United zdobędą tytuł, wtedy wyrównają osiągnięcie Liverpoolu - 18 ligowych triumfów.

Zapytany, czy zatrzymanie zespołu Fergusona przed osiągnięciem tej liczby było dodatkową motywacją, Benitez odpowiedział: - Nie myślałem o nich, myślałem o nas.

- Zdobycie tytułu zawsze motywuje. Nie ma znaczenia ile razy - nie można wciąż myśleć o historii. Trzeba myśleć o teraźniejszości.

- Wciąż walczymy i jeśli nie zdołamy zdobyć tego trofeum, wtedy walczyć będziemy o drugą pozycję i będziemy gotowi na przyszły sezon.

- Wspaniałym osiągnięciem dla nas byłoby zdobycie tytułu, jednak priorytetem jest myśl o naszym zespole wygrywającym ten wyścig, nie powstrzymanie przed tym United.

Benitez wierzy, że Arsenal jest w stanie zakłopotać kibiców United i czuje, że the Gunners mają coś do udowodnienia po tym, jak zostali wyeliminowani z Champions League przez klub z Old Trafford wcześniej w tym miesiącu.

Powiedział: - Arsenal to dobry zespół. Mają piłkarzy prezentujących wysoki poziom i uważam, że po porażkach w dwóch ostatnich meczach będą chcieli coś udowodnić.

- Arsene jest zwycięzcą i będzie chciał wygrać ten mecze, tak samo jak i piłkarze. Nie można przegrać w taki sposób jak oni to zrobili w ostatnich dwóch meczach i nie starać się zrehabilitować za to.

Wyścig o tytuł może być skończony jeszcze zanim the Reds zagoszczą na the Hawthorns z okazji meczu przeciwko West Brom, jednakże the Baggies wciąż desperacko walczą o utrzymanie w lidze.

Benitez spodziewa się twardego spotkania, jednak pochwalił podopiecznych Tony'ego Mowbraya za trzymanie się otwartego, ofensywnego futbolu przez cały sezon.

- Będzie ciężko, ponieważ grając przeciwko drużynom walczącym o utrzymanie zawsze jest ciężko w Premier League - powiedział RB.

- Są drużyną, która lubi grać w piłkę. Szkoda, że są zespołem zamykającym tabelę ligową, bo zawsze starali się grać dobry futbol.

Benitez potwierdził, że Xabi Alonso powróci do składu the Reds na wyjazd na The Hawthorns.

Dodał: - Alonso jest zdrowy i już trenuje. Cały skład jest w pełni gotowy na ten mecz.

W międzyczasie Benitez pochwalił Stevena Gerrarda po tym, jak kapitan the Reds został wybrany Piłkarzem Roku przez dziennikarzy stowarzyszenia Football Writers Association wcześniej w tym tygodniu.

- Jestem z niego bardzo zadowolony - powiedział RB. - To wyróżnienie oznacza, że jest on w składzie walczącym o tytuł i to wspaniałe osiągnięcie, jeśli spojrzysz na resztę graczy rywalizujących o tę nagrodę.

- Jestem także zadowolony z faktu, że Stevie podziękował sztabowi i swoim kolegom z drużyny. To pokazuje, że ma on właściwe podejście i klasę.

- Strzelał ponad 20 goli przez ostatnie 3 lata. Dla pomocnika to bardzo ważne. Jest bardzo dobrym przykładem dla młodszych piłkarzy w zespole.