Dalglish: Mamy na co czekać
Kenny Dalglish uważa, że Liverpool rozpocznie kolejny sezon Premier League pełen wiary w możliwość zdobycia tytułu Premier League. Manchester United zapewnił sobie to trofeum w poprzedniej kolejce, ale the Reds przegrali mniej spotkań i strzelili więcej bramek od rywala z Old Trafford.
Dalglish czuje, że druga pozycja w tabeli wróży dobrze na przyszłość.
- Po prostu spodziewam się, że Rafa może zbudować coś na podstawie dobrej pracy, którą wykonał w tym sezonie - powiedział.
- Oczywiście chcielibyśmy być na pozycji Manchesteru United, każdy by chciał. Jednak jesteśmy dużo bliżej w tym sezonie niż w poprzednich latach i to bardzo ważne.
- To da im wielką wiarę kiedy rozpoczną nowy sezon - z jedną czy dwoma zmianami.
- Zawsze wyczekuje się nowej kampanii, ale sądzę, że tym razem to uzasadnione.
Liverpool z pewnością będzie drugi, jeśli nie da pokonać się Tottenhamowi w jutrzejszym, ostatnim meczu sezonu.
- Pod koniec tego sezonu jest dużo więcej pozytywów niż poprzednio - dodał Dalglish.
- Rafa przedłużył kontrakt, a Steven Gerrard, Fernando Torres i Dirk Kuyt uzgodnili warunki.
- Wszystko to jest wspaniałe. Obecnie właściciele George Gillett i Tom Hicks pracują razem. To bardzo pozytywne.
- Gra również uległa poprawie. Występy klubu przeciwko innym zespołom z wielkiej czwórki były wspaniałe. Nie przegrali, a jedynie Arsenal odebrał Liverpoolowi punkty.
- Jest czego wyczekiwać i wszystko jest o wiele bardziej pozytywne niż było.
Kontynuował: - Dobrze, że klub bardzo szybko zapewnił przyszłość Rafie, to było bardzo ważne.
- Miał czas na rozpoznanie kogo chce sprowadzić od klubu i jestem pewien, że pilnie nad tym pracuje.
- Jestem przekonany, że piłkarze, którzy przybędą, to będą ci, których chcesz zobaczyć w tej fazie rozwoju drużyny.
Komentarze (0)