LFC-Villa: 5 ostatnich spotkań
Podczas gdy Liverpool przygotowuje się do nadchodzącego wielkimi krokami spotkania z Aston Villą oficjalna strona klubu przypomina pięć ostatnich spotkań pomiędzy Liverpoolem a The Villans na Anfield Road. Zapraszamy do lektury!
Liverpool 5-0 Aston Villa
Premier League - 2008-09
Liverpool po tym zwycięstwie zagwarantował sobie pierwsze miejsce w tabeli Premier League, wyprzedzając o punkt Manchester United. Hattrick Stevena Gerrarda pomógł The Reds pokonać Aston Villę w niezwykłym stylu. Dirk Kuyt i Albert Riera również wpisali się na listę strzelców. Dzięki strzeleckiej fieście The Reds mieli lepszy bilans bramkowy niż podopieczni Fergusona. Pepe Reina zanotował 100 czyste konto w barwach klubu.
Liverpool 2-2 Aston Villa
Premier League - 2007-08
Bramka zdobyta w końcówce przez wprowadzonego z ławki Petera Croucha uratowała dramatyczny punkt dla Liverpoolu, po tym, jak Aston Villa realnie mogła myśleć o zwycięstwie. The Reds objęli prowadzenie po strzale Yossiego Benayouna, po czym podopieczni Matina O'Neilla odrwócili losy spotkania w 3 niesamowite minuty. Na szczęście w doliczonym czasie gry nasz chudy napastnik zachwycił the Kop silnym pięknym strzałem wyrównując wynik.
Liverpool 3-1 Aston Villa
Premiership - 2006-07
Jeden z najlepszych występów z lat 2006-07. Pierwsi bramki strzelali Dirk Kuyt, Peter Crouch i Luis Garcia upokarzając przyjezdnych. Gabriel Agbonlahor zdołał zdobyć w drugiej połowie bramkę pocieszenia, zanim Chris Sutton zmusił Reinę do wspaniałej parady, ale każdy inny wynik niż pewne zwycięstwo Liverpoolu byłby niesprawiedliwy.
Liverpool 3-1 Aston Villa
Premiership - 2005-06
Tablica wyników na Anfield wskazywała 1-0 już po czterech minutach, kiedy to Fernando Morientes doszedł do prostopadłego podania Xabiego Alonso omijając ostatniego obrońcę i spokojnie umieszczając piłkę w bramce obok Thomasa Sorensena. Sytuacja zmieniła się z złej w gorszą dla gości, którzy, pełni zapału, potrzebowali więcej niż Anioła by powstrzymać tego dnia Stevena Gerrarda. Kapitan strzelil dwudziestą i dwudziestą pierwszą bramkę w sezonie, by pomóc Liverpoolowi zanotować dziesiąte zwycięstwo z rzędu. Passa ta pozwoliła zrównać się punktami z wiceliderami Man Utd przed ostatnią kolejką.
Liverpool 2-1 Aston Villa
Premiership - 2004-05
Tutaj mogliśmy pozwolić sobię na małą przejażdżkę, ostatnia kolejka sezonu, ale to nie przemawiało do zawodników Liverpoolu, wszyscy marzyli o miejscu w składzie w Istanbule 10 dni później. I nikt nie wywarł większego wrażenia niż Djibril Cisse, który powrócił po fatalnym złamaniu nogi strzelając piękne dwie bramki w pierwszej połowie. Zwycięstwo zapewniło, że the Reds nie zostaną wyprzedzeni na piątym miejscu przez rywali z północnego zachodu - Boltonu.
Komentarze (0)