PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1311

Benitez: Pokazaliśmy pazur


Rafael Benitez jest zachwycony postawą swoich podopiecznych w meczu przeciwko Boltonowi. Liverpool wygrał z popularnymi Kłusakami na Reebok Stadium. The Reds aż dwukrotnie musieli odrabiać straty do rywala, jednak ostatecznie gole Glena Johnsona, Fernando Torresa i Stevena Gerrarda zapewniły Czerwonym zwycięstwo 3:2.

Po poniedziałkowej porażce z Aston Villą dzisiejsza wygrana z Boltonem z pewnością wzmocni drużynę Rafy Beniteza.

- Dzisiaj wszyscy piłkarze dali z siebie sto procent i świetnie się spisali. Wiedzieli, że musimy poprawić naszą grę - powiedział Hiszpan na pomeczowej konferencji.

- Już od pierwszej minuty widać było w naszych piłkarzach niesamowitą determinację, by wygrać. To było bardzo istotne. Jestem naprawdę zachwycony postawą moich zawodników.

- Dzisiaj pokazaliśmy, że kiedy jesteśmy w formie, możemy pokonać kogokolwiek. Widać było także jakość naszej drużyny.

- Mieliśmy taktykę i chcieliśmy utrzymać się przy piłce oraz mieć duży procent jej posiadania. To był trudny mecz i musieliśmy dwukrotnie doprowadzać do remisu, jednakże myślę, że pokazaliśmy pazur.

- Musimy jeszcze poprawić kilka rzeczy, ale przynajmniej wygraliśmy i teraz możemy przygotowywać się do kolejnego meczu bardziej spokojni.

Bolton od 55. minuty musiał grać w 10-kę, jako że czerwoną kartkę otrzymał Sean Davis.

Benitez dodał: - Grając 11. na 11. często byliśmy przy piłce. Gdy Bolton zaczął grać w osłabieniu było nam łatwiej utrzymać kontrolę nad piłką, mimo to czasami trudniej jest grać przeciwko dziesięciu graczom, ponieważ wtedy dają oni z siebie wszystko.

- Nie podnieciliśmy się zbytnio i wciąż graliśmy tą samą piłkę. W zeszłym sezonie graliśmy tak samo i wygraliśmy kilka spotkań po późnych golach; to dodaje wiary w siebie zawodnikom.

Benitez przyznał także, że był zadowolony z postawy debiutanta, 30-letniego Greka Sotiriosa Kyrgiakosa.

- To był trudny mecz dla Kyrgiakosa, jednak jestem z niego naprawdę zadowolony, ponieważ wygrywał walkę w powietrzu z Kevinem Daviesem i Johanem Elmanderem, co nie jest łatwym zadaniem.

- Myślę, że jak na pierwszy mecz w Anglii, poradził sobie całkiem nieźle.

Newsa współtworzyła redaktor Ola

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Rusza nowy projekt LFC Foundation w Etiopii (0)
01.07.2025 19:22, Bartolino, liverpoolfc.com
Rozmowy o transferze Núñeza do Napoli trwają (8)
01.07.2025 17:08, Wiktoria18, thisisanfield.com
Robertson niezdecydowany w sprawie przyszłości (3)
01.07.2025 15:55, Maja, thisisanfield.com
Podejście Slota do pre-seasonu (2)
01.07.2025 12:53, BarryAllen, thisisanfield.com
Styl gry Wirtza i jego chemia z Frimpongiem (3)
30.06.2025 19:39, Tomasi, liverpoolfc.com