Liverpool vs Lyon: Kluczowe pojedynki
Jutrzejszego wieczoru Liverpool FC zagra trzecie spotkanie w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Tym razem rywalem wicemistrzów Anglii będzie francuski Lyon. Poniżej przedstawiamy potencjalne najciekawsze pojedynki pomiędzy poszczególnymi graczami w zbliżającym się pojedynku.
Dirk KUYT v Aly CISSOKHO
Kuyt powróci do swojej ukochanej roli prawego skrzydłowego po tym, jak w meczu z Sunderlandem grając w ataku spisał się na ocenę niedostateczną. Holender strzelał w swojej karierze bramki w Lidze Mistrzów grając na skrzydle, jednak jutro jego rywalem będzie Cissokho, który jest w niesamowitej formie, a jego atrybutami są zwinność i wszechstronność.
Jamie CARRAGHER v Miralem PJANIC
19-letni Pjanic jest największą gwiazdą francuskiej drużyny, mając już w tym sezonie na koncie 3 strzelone gole; Bośniak pomógł także awansować swojej drużynie narodowej do barażów o fazę grupową Mistrzostw Świata. Jest szybki, ale jednocześnie niedoświadczony, jednak bywa niebezpieczny przy stałych fragmentach gry, jak i zarówno z otwartej gry. Carragher jest w tym sezonie posądzany o brak szybkości i - jeśli Anglik będzie miał zły dzień - młody napastnik może go ukarać.
Ryan BABEL v Jeremy TOULALAN
Toulalan musiał ostatnio nietypowo zagrać w defensywie z powodu inwazji kontuzji obrońców Lyonu; w końcu do Merseyside nie polecieli Mathieu Bodmer, Jean-Alain Boumsong i Cleber Anderson. W pierwszej porażce sezonu wielokrotnego mistrza Francji parę środkowych obrońców tworzyli: Cris i właśnie Toulalan. W spotkaniu z Liverpoolem rozgrywający może wrócić na swoją optymalną pozycję, gdyż w ataku zagra najprawdopodobniej Ryan Babel, który jednak nie jest piłkarzem kalibru zmagającego się z kontuzją Fernando Torresa. Babel prosił managera o więcej szans do pokazania się w pierwszym zespole w związku ze zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w RPA i jutro będzie miał jedną z ostatnich szans, by pokazać co potrafi.
Komentarze (0)