PODSUMOWANIE MECZU
Po bramce zdobytej w doliczonym czasie gry Lyon pokonał na Anfield Liverpool 2:1.
Krótko przed przerwą Yossi Benayoun wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Goście odpowiedzieli w drugiej połowie, trafieniami Gonalonsa i Delgado.
Dla Liverpoolu jest to czwarta porażka z rzędu. Jakby tego było mało, w 25 minucie boisko, z podejrzeniem odnowienia kontuzji pachwiny, opuścił Steven Gerrard. Zastąpił go Fabio Aurelio.
Na prawej obronie zagrał Martin Kelly. Był to jego pierwszy występ w seniorskiej drużynie od 10 miesięcy, kiedy to zagrał w meczu z PSV Eindhoven.
Liverpool zaczął z animuszem, ale strzał Gerrarda trafił jedynie w boczną siatkę bramki strzeżonej przez Hugo Llorisa.
Ale Lyon przyjechał na Anfield z własnymi ambicjami. W 10 minucie, po dośrodkowaniu Cissokho i silnej główce Lisandro, jedynie interwencja Pepe Reiny uchroniła the Reds przed stratą bramki.
Pięć minut później gola zdobył Liverpool. Po podaniu Gerrarda do bramki strzeżonej przez Llorisa trafił Kuyt, ale bramka nie została uznana, gdyż Holender faulował jednego z obrońców Lyonu.
Chwilę później gra przeniosła się pod drugą bramkę, a Kim Kallstrom strzelił z woleja tuż nad poprzeczką.
W 25 minucie w miejsce kontuzjowanego Gerrarda wszedł Fabio Aurelio.
The Kop zareagowało podgłośnieniem atmosfery na stadionie. W 35 minucie strzał Davida Ngoga obronił nogami Lloris.
Liverpool objął prowadzenie cztery minuty przed przerwą.
Akcję rozpoczął Benayoun, który podał na lewo do Aurelio, a ten dośrodkował w pole karne. Kelly był o centymetry od oddania strzału, piłka znalazła się pod nogami Benayouna, który zachował zimną krew i z bliskiej odległości pokonał Llorisa.
Chwilę później powinno być 2:0, ale po dośrodkowaniu Kelly'ego i główce Aurelio, bramkarz Lyonu popisał się fantastycznym refleksem.
Na bramkę Llorisa strzelali jeszcze Ngog i ponownie Aurelio, ale obaj bez rezultatu.
Lyon próbował odpowiedzieć od pierwszych chwil drugiej połowy. Po strzale Anthony'ego Reveillere'a piłka przeleciała nad spojeniem słupka z poprzeczką.
20 minut przed końcem regulaminowego czasu gry Lyon wyrównał. Po rzucie rożnym piłka trafiła do Jeremy'ego Toualana, ale jego strzał obronił Reina. Z natychmiastową dobitką doskoczył Govou, napotkał jednak na blok obrońców Liverpoolu. Ostatecznie piłkę w siatce umieścił Gonalons.
Już w doliczonym czasie gry drugą bramkę dla gości strzelił Delgado, kiedy to wykończył płaskie dośrodkowanie w pole karne.
SKŁADY:
Liverpool: Reina, Insua, Agger, Carragher, Kelly, Benayoun, Mascherano, Leiva, Kuyt, Gerrard (kapitan), Ngog. Rezerwowi - Cavalieri, Voronin, Aurelio, Babel, Spearing, Plessis, Skrtel
Lyon: Lloris, Cissokho, Toulalan, Reveilliere, Kallstrom, Makoun, Pjanic, Govou (kapitan). Rezerwowi - Vercoutre, Clerc, Bastos, Gomis, Delgado, Belfodil, Gonalons
Sędziował: Alberto Undiano Mallenco
Widzów: 41,562
Gracz Meczu wg lfc.tv: Martin Kelly
Komentarze (0)