Kuyt wspiera Aquilaniego
Zdaniem Dirka Kuyta nabytek Liverpoolu - Alberto Aquilani chce wywrzeć pozytywne wrażenie w Anglii. We wczorajszym meczu z Arsenalem Włoch doczekał się debiutu. Pojawił się pod koniec przegranego 2:1 meczu w Carling Cup, ale zdążył zabłysnąć.
Po wyleczeniu kontuzji, Aquilaniego czeka kolejny wysiłek związany z aklimatyzacją i Kuyt sądzi, że jego nowy kolega chce dobrze sobie poradzić.
- Stara się przystosować, nie tylko podczas treningów, ale też poza boiskiem - mówił Kuyt.
- Grał z nami w karty przed meczem z Arsenalem i starał się szlifować język. Jak na Włocha uczy się bardzo szybko!
- Każdy zawodnik, którzy przychodzi do Liverpoolu ma własną osobowość.
- Musi wszystko zrobić sam z naszym wsparciem. Wspomożemy go na ile to możliwe.
- Przez chwilę widzieliśmy zdolności Alberto. To było jego pierwsze spotkanie i cieszę się, że mógł zadebiutować. Jak dobrze pójdzie będziemy go częściej oglądać.
- To miły chłopak i mówił nam, że nie może doczekać się gry. Cieszę się, że w końcu może to robić.
- Jest głodny gry i chce pokazać Anglii na co go stać.
Komentarze (0)