Lucas: Chcę iść w ślady wujka
Lucas ma nadzieje, że bardziej odbijające się echem występy dla Liverpoolu pomogą mu pójść w ślady członka jego rodziny, który brał udział w Mistrzostwach Świata. Lucas myśli już o przyszłorocznym Mundialu, na którym chciałby się znaleźć.
Ten 22-latek może liczyć na miejsce w składzie Rafy Beniteza, co zaowocowało obecnością na ławce rezerwowych w sparingu Brazylii z Anglią, kiedy Brazylijczycy wygrali 1:0.
Lucas ma szczególny powód chcąc zachować miejsce w kadrze Dungi na przyszłoroczne mistrzostwa w RPA.
- Chcę mieć świetny sezon z powodu Brazylii - mówił. - Zbliża się Mundial i chcę na nim wystąpić.
- To byłoby czymś wyjątkowym dla mojej rodziny, ponieważ mój wujek, Leivinha, był w kadrze Brazylii w Niemczech w 1974 roku i chciałbym pójść w jego ślady.
Gdy Alberto Aquilani powróci do 100% kondycji, w środku pola Liverpoolu będzie jeszcze większa rywalizacja, gdyż na tej pozycji chcą grać też Lucas, Javier Mascherano oraz Steven Gerrard.
- Muszę być wszechstronny grając dla Liverpoolu, ponieważ czasem będę ustawiony obok Javiera Mascherano, a innym razem obok Stevena Gerrarda, więc trener będzie wymagał różnej taktyki ode mnie - dodał Brazylijczyk.
- Jednak wierzę, że udowodniłem fanom Liverpoolu, że potrafię poświęcić moją krew dla klubu i staram się ich uszczęśliwić.
Komentarze (0)