Carra: Wróćmy na właściwy tor
Jamie Carragher sądzi, że Liverpool może zrestartować dzisiaj swój sezon poprzez zwycięstwo nad Manchesterem City w meczu na Anfield. City przybędą na Merseyside z punktem przewagi w tabeli nad the Reds.
Jedynym zwycięstwem Liverpoolu w ostatnim czasie pozostaje 2:0 nad Manchesterem United, ale Carragher sądzi, że podobna gra w potyczce z City może się opłacić.
- Spotkanie z City będzie miało inną naturę, ponieważ każdy o nim mówi - powiedział drugi kapitan.
- To kolejny mecz, w którym ludzie będą na nas patrzyli. Musimy spróbować zagrać tak jak z Man United. Musimy zebrać się w sobie jako zespół, wykorzystać wsparcie kibiców i zaliczyć dobre spotkanie.
- Mecz z City jest następnym ważnym dla nas. Sąsiadujemy w tabeli ligowej. Odnosząc właściwy rezultat możemy przywrócić nasz sezon na właściwy tor.
- Myśleliśmy, że tak będzie po pokonaniu United, ale potem okazało się inaczej.
- Jedynymi ludźmi, którzy mogą coś zmienić są zawodnicy na boisku, wspierający ich trener ze sztabem.
- W futbolu nie ma tajemnic. Chodzi o ciężką pracę na treningach i po prostu kierowanie się przed siebie. Miejmy nadzieję, że będziemy mieli szczęście odnośnie kontuzji i odzyskamy kilku zawodników.
Carragher wróci do kadry Liverpoolu po tym jak spędził spotkanie zremisowane 2:2 z Birmingham na trybunach z powodu zawieszenia za czerwoną kartkę.
- Byłem na meczu z Birmingham i jak każdy byłem zawiedziony rezultatem - powiedział.
- Im dłużej trwa słabsza passa, tym więcej czynników się na nią składa, bo przestaje być to tylko kwestią pecha czy decyzji arbitra. Musimy poprawić postawę na murawie. Jednak w meczu z Birmingham mieliśmy pecha.
- Bramka Camerona Jerome na 2:1 tuż przed przerwą była niesamowita. Jednak gra była wyrównana i mieliśmy swoje szanse.
- Kiedy pomyślisz o presji, z którą podchodzimy do spotkań, dodasz do tego nieobecnych piłkarzy, widzisz, że nakłada się na to frustracja.
Komentarze (0)