Rafa: Doświadczenie kluczowe
Rafael Benitez przyznał, że siła zespołów z Barclays Premier League oznacza dla niego najtrudniejszą w czasie pobytu na Anfield walkę o miejsce dające udział w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Mimo tego trener Liverpoolu pozostaje pewien, że klub zakończy sezon w pierwszej czwórce.
Aston Villa, Manchester City i Tottenham współzawodniczą z nami o miejsce w tabeli, jednak Benitez sądzi, że doświadczenie, które posiadają the Reds może okazać się kluczowym czynnikiem w dalszych losach sezonu.
- Nigdy nie wiadomo co się stanie - mówił. - Jednak na ten moment, racja, największą rywalizacje stoczymy z tymi trzema zespołami starając się zająć czwarte miejsce.
- Musimy zachować spokój. Mamy kilku doświadczonych zawodników i sztab, który przechodził przez podobne sytuacje, więc po prostu dalej będziemy wykonywać naszą pracę i zobaczymy dokąd nas to zaprowadzi.
Liverpool zmierzy się dzisiaj z Aston Villą, mając na celu zbliżenie do awansu na piątą pozycję.
Tottenham zawita na Anfield 10. stycznia i chociaż Benitez z optymizmem czeka na drugą połowę sezonu, przekonywał, że wciąż myśli o jednym, najbliższym spotkaniu.
- Moim celem jest przygotowanie do jednego meczu na raz - wyjaśnił.
- Przez ostatnie 3 lata wygrywaliśmy wiele spotkań z rzędu w drugiej połowie sezonu.
- Musimy mieć pewność, że w tym roku będzie tak samo i jesteśmy przygotowani do nowego roku, ponieważ jestem przekonany, że zanotujemy poprawę; po prostu musimy być bardziej konsekwentni.
- Villa dobrze radzi sobie w tym sezonie i tak samo było w poprzednich. Wydali trochę pieniędzy, zbudowali dobry zespół i obecnie mają zaufanie, więc wiemy, że czeka nas trudny pojedynek.
- Konkurencja o czwarte miejsce będzie naprawdę ciężka, ponieważ zarówno Villa, Tottenham oraz Manchester City grają dobrze i nigdy nie wiadomo co się stanie. Musimy po prostu iść przed siebie.
- Sezon jest długim wyścigiem i musimy posuwać się do przodu. W poprzednich latach byliśmy dobrzy w drugiej części i musimy mieć pewność siebie.
Villa już raz w tym sezonie pokonała Liverpoolu - 3:1 na Anfield.
- Grali bardzo dobrze z kontra-ataku ale mieliśmy wtedy wiele problemów. To był dobry czas dla nich, dla nas niestety nie. Teraz musimy się poprawić - dodał boss.
Liverpool zmierzy się na Villa Park po zwycięstwie nad Wolverhampton w Boxing Day. Benitez przekonuje, że morale w zespole zwiększyły się i pora zacząć zwycięski bieg w górę tabeli.
- Wiemy, że musimy się poprawić.
- Jestem trenerem od 23. lat i wiem, że na przestrzeni całego sezonu bywają złe i dobre momenty.
- Tylko ciężką pracą możemy coś zmienić. Wiemy, w których obszarach musimy się poprawić i przestać popełniać błędy.
- Trenujemy i ciężko pracujemy, mamy coraz więcej pewności siebie. Musimy wygrywać mecze bo to da nam pewność.
- Najważniejszą rzeczą było pokonanie Wolves. To się udało, strzeliliśmy 2 bramki i zachowaliśmy czyste konto.
- Wiemy, że Aston Villa jest na bardzo dobrej pozycji. Mają wiarę i pewność siebie, ale musimy postarać się wygrać i zredukować naszą stratę.
Komentarze (0)